POLECAMY
Miał więcej szczęścia niż rozumu. Pijany 16-latek przewrócił się na motorowerze tuż przed ciężarówką. Dzięki błyskawicznej reakcji kierowcy tira, który zjechał na przeciwległy pas ruchu, najprawdopodobniej nie doszło do tragedii.
Policjanci z Moniek zostali zaalarmowani o zatrzymaniu nietrzeźwego nastolatka, który kierował motorowerem na krajowej "65". Jak ustalili mundurowi, 16-latek za Mońkami jadąc w kierunku Grajewa, podczas manewru skrętu w prawo, przewrócił się na drogę. Tuż za nim jechała ciężarówka. Natychmiastowa reakcja kierowcy tira, który zjechał na przeciwległy pas ruchu, najprawdopodobniej pozwoliła uniknąć tragedii. Całą sytuację widział jadący z przeciwka policjant z Centralnego Biura Śledczego Policji. Mundurowy natychmiast zatrzymał się i odebrał kluczyki nastolatkowi, który chciał odjechać z miejsca zdarzenia. Jak się okazało, chłopak miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Policjanci przekazali nastolatka jego mamie. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
Paulina Górska
paulina.gorska@bialystokonline.pl
Sport 17:45
Sport 17:41
Drogówka 17:40
Sport 17:39
Sport 17:04
Aktualności 15:00
Praca 15:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji