Aktualności

Jeden z napastników powiedział, że jest nożownikiem. Przestraszonym 16-latkom zabrał z kieszeni telefony komórkowe. Niespełna trzy godziny później sprawców zatrzymała policja - informuje KWP w Białymstoku.

W Wasilkowie na ul. Kościelnej do dwóch 16-latków w podszedł młody mężczyzna. Drugi zatrzymał się kilka metrów dalej i obserwował sytuację. Nieznajomy powiedział zaczepionym mieszkańcom Wasilkowa, że jest nożownikiem i zażądał, aby oddali mu swoje telefony komórkowe i pieniądze. Gdy usłyszał, że nic takiego nie mają sam przeszukał ich kieszenie z których zabrał dwie komórki warte około 800 zł. Sprawcy uciekli.

Powiadomiona o zdarzeniu policja po niespełna godzinie zatrzymała jednego z napastników. Natomiast drugi wpadł w ręce mundurowych zaledwie dwie godziny później. Byli nimi dwaj białostoczanie w wieku 16 i 17 lat. Starszy z nich jest poszukiwany przez sąd rodzinny - miał trafić do młodzieżowego ośrodka wychowawczego - trafił do policyjnego aresztu, a jego kolega do policyjnej izby dziecka.

Napadli go i wywieźli do lasu. Grozi im 10 lat pozbawienia wolności

33-latek zatrzymany za rozbój w centrum Białegostoku. Zaatakował kobietę w mieszkaniu

Napastnicy próbowali zmusić 22-latka do wzięcia kredytu. Jeden z nich ugodził go nożem

Po raz pierwszy w Białymstoku! Targi dla pasjonatów mody i rękodzieła

Ten produkt podrożeje. I to jeszcze przed świętami

Zarządzanie energią w firmie – jak uniknąć niepotrzebnych wydatków?