Pożar wybuchł w wigilijną noc. Pogorzelcom potrzebna jest pomoc

Fot: FB "Pomoc dla pogorzelców w Białorzeczce"

Monika i Natalia od kilku lat prowadziły małe gospodarstwo agroturystyczne z niewielką stadniną ze szkółką jeździecką i zarejestrowaną hodowlę dogów niemieckich we wsi Białorzeczka w gminie Giby. To jedyne źródło utrzymania rodziny - 2 kobiet i nastoletniego chłopca.

W pożarze w wigilijną noc spłonął prawie wykończony nieduży dom, do którego rodzina miała się wkrótce przeprowadzić, a także stajnia i pomieszczenia dla innych zwierząt. W spalonym gospodarstwie znajdowało się 12 koni, 5 dorosłych psów i szczenięta, a także koty i króliki. Wszystkich udało się uratować, ale zapasy karmy spłonęły.

Przyjaciele rodziny zorganizowali w internecie akcję pomocową poprzez wydarzenie na Facebooku "Pomoc dla pogorzelców w Białorzeczce".

Potrzebne jest dosłownie wszystko, co może się przydać do wyposażenia części mieszkalnej. Łóżko, przedmioty do chociaż jednego pokoju i kuchni, legowiska dla psów dużych ras, materace, kołdry, koce, dywany czy wykładziny.

Brakuje karmy dla psów i kotów, siano i paszę dla koni na kilka dni udało się zorganizować. Potrzebne są też wszelkie środki czystości i jedzenie, bo rodzina pozostała bez rezerw finansowych.

Bezpośrednie konto do wpłat dla poszkodowanych:

Natalia Nowakowska
adres: Białorzeczka 11,
16-506 Giby POLAND
IBAN: PL 56 1020 1332 0000 1902 0989 8372
kod BIC (SWIFT): BPKOPLPW
BIALYSTOK