Aktualności

Część z podejrzanych o podrabianie i kupowanie nielegalnych praw jazdy dobrowolnie poddała się karze. Kilkanaście osób czeka jeszcze na proces.

Sprawa głównego oskarżonego jednak nie mogła się rozpocząć. Sebastian T. złożył wniosek o wyłączenie ze sprawy wszystkich sędziów z Sądu Rejonowego w Łomży. Mężczyźnie postawione są najcięższe zarzuty sprzedawania praw jazdy, które zostały wyrobione na podstawie podrabianych dokumentów. Pozostałe osoby usłyszały zarzuty pomocy w procederze handlu nielegalnymi prawami jazdy oraz kupowania podrobionych dokumentów.

Połowa z 30 oskarżonych (są wśród nich pośrednicy, oraz Ci, którzy kupowali podrobione dokumenty) zdecydowała o dobrowolnym poddaniu się karze. Cały proceder miał miejsce w latach 2003-2005. Śledczy natrafili na 40 nielegalnych dokumentów. Sprawa dotyczy handlowania podrobionymi prawami jazdy. Pozostali podejrzani będą sądzeni po ponownym przeanalizowaniu akt.

Korekta rozkładu jazdy pociągów coraz bliżej. Sprawdź zmiany!

Nowy rozkład REGIO. Suwałki - Augustów czasowo z komunikacją zastępczą

Białostocka prokuratura nie odpuszcza. Emerytowany policjant w centrum skandalu

Rezerwy Jagi na fali wznoszącej. KS Wasilków ma problem

Jaga gromi. Białostoczanie strzelili rywalom aż 8 goli

Rewolucja na torach. Szybkie "piętrusy" PKP Intercity dojadą do Białegostoku