Kultura i Rozrywka

Mało brakowało, by z powodu kłopotów z czynszem skatepark "Garaż" - unikatowy w skali całego kraju - został zamknięty. Z pomocą pośpieszyli studenci białostockich uczelni i sponsorzy.

W jednym z byłych magazynów przy ulicy Węglowej mieści się skatepark "Garaż". Opiekunom obiektu udało się spłacić zaległe czynsze, znaleźć sponsorów i zapewnić miejscu prawidłowe funkcjonowanie, by mogli z niego korzystać wszyscy zainteresowani.

Sukcesami "Garażu" jest udział w konkursie na "Podlaską Markę Roku 2009", organizowanie zawodów: "Garaż jam 2009", "Mistrzostwa Polski BMX 2009" i podpisanie aneksu do umowy z ZMK. Obecny czynsz wynajmu został zmniejszony o połowę.

- Nasze miasto może się pochwalić wieloma dobrymi "riderami". Młodych talentów również nam nie brakuje. Warto obejrzeć ich popisy na przeszkodach "Garażu" - mówi Sebastian Ciereszko, student WSAPu. Oprócz doskonałego miejsca do treningu, na Węglowej 8 są regularnie organizowane szkółki rowerowe.

Środowisko akademickie nie pozostało obojętne w kwestii skateparku. NZS Politechniki Białostockiej zainicjowało cykl imprez pod nazwą "Shuffle Extreme", a studenci WSAPu(który przez rok będzie pomagał finansowo), Uniwersytetu w Białymstoku oficjalnie zachęcają wszystkich do tego, aby osobiście sprawdzili, co kryją za sobą wrota budynku przy ulicy Węglowej 8.

Dramatyczny pożar garażu. W środku znaleziono dwa ciała

Podatek od garaży według nowych przepisów. Kto skorzysta?

Nowatorskie wydarzenie w Białymstoku. Studenci zaprezentują autorskie gry. Będzie ciekawie

Rewolucja na stacji Sokółka. Będzie kosztować ponad 180 mln zł

Białystok sprzedaje mieszkania. Ceny już od 248 tys. zł

Jagiellonia jedzie na teren, na którym w tym sezonie nikt nie wygrał