Sport

Siatkarze Ślepska Suwałki polegli w Zawierciu z miejscową Wartą 0:3 i przegrywają w finale I-ligowych rozgrywek – który toczy się do trzech zwycięstw – 1:2.

O tym meczu trzeba jak najszybciej zapomnieć. Tak trener Dmitrij Skoryy powinien zacząć swoją przemowę skierowaną do zawodników po trzecim finałowym pojedynku, który odbył się w Zawierciu. Siatkarze Ślepska w sobotnim (8.04) starciu z Wartą zaprezentowali się słabo i tak naprawdę wyrównaną walkę stoczyli tylko w ostatniej partii, którą ostatecznie również przegrali 33:35. Gospodarzy do triumfu poprowadził Kamil Długosz – MVP meczu.

Już jutro (9.04) obie drużyny czeka kolejna potyczka. Podlascy fani liczą, że Ślepsk zdoła się jeszcze podnieść i niedzielna rywalizacja nie będzie ostatnią rozegraną w tym sezonie.

Warta Zawiercie – Ślepsk Suwałki 3:0 (25:21, 25:14, 35:33)
Stan rywalizacji: 2:1 dla Warty Zawiercie

Co za lanie. Pierwszy set przejdzie do historii

PlusLiga. Ślepsk znów bez punktów

Ślepsk przedstawił skład na Grand Prix PGE

Mocne słowa byłego prezesa Legii o mistrzostwie Jagiellonii. Masłowski odpowiada

Jagiellonia gromi, a mimo to jedenastka kolejki nie jest żółto-czerwona

Szukają nowych właścicieli. Piekarnia będzie działać do końca listopada