Aktualności

W nocy ze środy na czwartek (31.07-1.08) funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej nie dopuścili do wywozu z Polski mercedesa o wartości ok. 170 tys. zł.

Za kierownicą nowego mercedesa siedział Rosjanin. Straż Graniczna zatrzymała mężczyznę do kontroli, jednocześnie poddając mercedesa szczegółowym sprawdzeniom. Wynik w SIS okazał się negatywny, ale odpowiedź z Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Policyjnych, Granicznych i Celnych ze Świecka potwierdziła, że samochód został skradziony. Mercedes okazał się być własnością niemieckiej firmy zajmującej się wynajmem pojazdów i nie miał prawa przekroczenia naszej zachodniej granicy.

Po dopełnieniu procedur, cudzoziemca i auto przekazano do dyspozycji funkcjonariuszy policji z Augustowa.

Skradzione mercedesy nie pojechały dalej

Mieszkaniec znalazł balon. W środku była kontrabanda

Pościg za kurierem z migrantami. Finał w rowie

Prezydent Białegostoku otrzyma wyższą pensję. Radni zdecydowali

Nowe miejsce do odpoczynku i rekreacji. Staw na osiedlu Bema zyskał nowe oblicze

Nowe życie 140-letniej świątyni na białostockim cmentarzu farnym