Wiadomości

Policjanci mieli przeprowadzić standardowe pomiary prędkości. Nagle pojazdy zaczęły zwalniać, a "radar" wskazywał maksymalnie 4 km/h. Policjanci ruszyli w miejsce, gdzie zatrzymywały się pojazdy. Szybko się okazało, że po jezdni chodziła kacza rodzinka.

Zwiedzała salony ogrodowe Pałacu Branickich i nad rzeczką, ale nie nieopodal krzaczka, a w studzience kanalizacyjnej utknęła pewna kaczka. Na szczęście pomoc nadeszła w porę.

Danuta Radulska z Janowa otrzymała stypendium ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Dzięki wsparciu finansowemu będzie mogła zrealizować swój projekt - stworzy kolekcję ośmiu tkanin dwuosnowowych.

9 kaczątek i ich mama przedefilowało przez Instytut Chemii Uniwersytetu w Białymstoku.

Został rozstrzygnięty konkurs na imiona kacząt, których doczekała się Opera tuż przed premierą bajki "Brzydki kaczorek".

Kaczka, która założyła gniazdo na dachu rampy Opery i Filharmonii Podlaskiej - wysiedziała jaja i doczekała się dziewięciorga kacząt.

Dzika kaczka złożyła jaja w Operze Podlaskiej, a tam za moment premiera "Brzydkiego Kaczorka". Kto będzie szybszy - Opera czy kaczka?

Dzięki zgłoszeniu przechodnia suwalscy policjanci zatrzymali 30-latka i 32-latka, którzy zamęczyli dziką kaczkę. Grozi im kara do 2 lat pozbawienia wolności.