Władysław Bartoszewski patronem roku 2022. Nie wszyscy jednak cenią tą postać

Fot: UM Białystok

Fragment pomnika Władysława Bartoszewskiego, jaki stanie przy rondzie Lussy

Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski zawnioskował do radnych, by ogłosili rok 2020 rokiem Władysława Bartoszewskiego.

- Jest modelowym przykładem osoby, która żyła w XX w. W jego życiorysie widać wszystkie wydarzenia, które miały wpływ na to, w jakiej Polsce obecnie żyjemy. Z jednej strony był żołnierzem AK, więźniem Auschwitz, działaczem Państwa Podziemnego, członkiem Żegoty, w czasie PRL-u był działaczem opozycji. Robił wiele, by wolna Polska się urzeczywistniła - przedstawiał radnym postać Bartoszewskiego pierwszy zastępca prezydenta miasta Rafał Rudnicki.

Władysław Bartoszewski po II wojnie światowej trafił do więzienia, gdzie spędził 7 lat, był też internowany w czasie stanu wojennego. W wolnej Polsce dwukrotnie sprawował funkcję ministra spraw zagranicznych, był ambasadorem w Austrii.

Jak argumentował Rafał Rudnicki, rok Bartoszewskiego wypadałby w 100. rocznicę urodzin tej osobistości. Co ciekawe, jego urodziny przypadają 19 lutego, czyli w rocznicę dnia, w którym Białystok odzyskał niepodległość po I wojnie światowej. Drugi argument jest taki, że w przyszłym roku planowane jest odsłonięcie pomnika, który jest już realizowany w ramach budżetu obywatelskiego. Stanie on w rejonie mostu między rondem Lussy a bramą Pałacu Branickich.

- Mało było osób w naszej historii, które zawsze były autentycznymi i żarliwymi patriotami, które reprezentowały prezentowały patriotyzm otwarty, nowoczesny, pozbawiony ksenofobii, czego w bardzo dużym stopniu jesteśmy obecnie świadkami - mówił do radnych Rafał Rudnicki dodając, że warto upamiętniać o osoby, które wyzbywają się nietolerancji, braku zrozumienia dla innych ze względu na ich wyznanie, narodowość czy pochodzenie.

Postać Władysława Bartoszewskiego nie przekonała jednak radnych PiS-u (tak było już wcześniej, jak chociażby w trakcie głosowania dotyczącego wspomnianego pomnika). Za tym patronem głosowało 16 radnych z klubów KO i Polska 2050, przeciw było 10 radnych z PiS.

Jednocześnie Paweł Myszkowski z PiS zaproponował w przyszłym roku inne upamiętnienie. Przypomniał, że w 2022 r. przypada 100. rocznica przeniesienia do Białegostoku 10. Pułku Ułanów Litewskich oraz minie 100 lat od pełnego przeniesienia do naszego miasta 42. Pułku Piechoty.

Za jego pomysłem, by rok 2022 r. był również rokiem tych formacji wojskowych była zdecydowana większość radnych. Za głosowało 25 radnych. 3 przedstawicieli z Forum Mniejszości Podlasia: Ksenia Juchimowicz, Joanna Misiuk i Stefan Nikiciuk nie głosowało.