Aktualności

Szefowa białostockiego sztabu WOŚP spotkała się z marszałkiem województwa Łukaszem Prokorymem i wicemarszałkinią Wiesławą Burnos. Jak wynika z przekazanych przez nią informacji, kwota tegorocznej zbiórki może być wyższa niż rok temu.

33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy już za nami - 26 stycznia serca wszystkich zaangażowanych w tę akcję biły dla onkologii i hematologii dziecięcej. Podczas imprezy w stolicy Podlasia zagrali m.in. Tribbs, czyli Mikołaj Trybulec, a także Maestro Chives, 4EVER, zespół ZORKA, Oversleep Academy, Mikołaj Wiśniosz czy Extazy. Było to możliwe m.in. dzięki finansowemu wsparciu zarządu województwa, który przekazał na ten cel 120 tys. zł. Członkowie zarządu włączyli się też w wydarzenie osobiście.

Można było licytować m.in. udział w dowolnie wybranym meczu Jagiellonii Białystok w towarzystwie marszałka Łukasza Prokoryma, posła Krzysztofa Truskolaskiego oraz zastępcy prezydenta Białegostoku Tomasza Klima.

Podczas ubiegłorocznego finału WOŚP w Białymstoku zebrano 690 tys. zł. Już wiadomo, że w tym roku wynik będzie lepszy.

– Spodziewamy się, że może to być około 800 tys.zł - powiedziała Natalia Stieszenko, szefowa sztabu i jednocześnie pełnomocniczka marszałka ds.przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu. – Czekamy jeszcze na oficjalne potwierdzenie kwoty z aukcji.

Darmowe zwiedzanie stadionu, biegi, premiera piosenki. Zbliża się WOŚP

Spacer z Kolorkiem, wycieczka z wojewodą. Podlaskie aukcje WOŚP

Finał WOŚP w Białymstoku. Jacy artyści wystąpią na koncercie?

Skolim otwiera stacje paliw. Pierwsza będzie w... Podlaskiem

Oddział Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku ma nowego dyrektora

Jaga się męczyła, ale wygrała. Hamrun Spartans pokonane