Aktualności

Na pomoście leżało ubranie, pod wodą zaś pływało ciało mężczyzny. Pierwszy zauważył je wędkarz. A wszystko działo się nad ranem na Dojlidach.

W środę (11.07), ok. godz. 4.00, strażacy wyłowili zwłoki z zalewu na białostockich Dojlidach.

Służby powiadomił wędkarz. To on zauważył ciało pływające pod powierzchnią wody. Było to w pobliżu pomostu. Natomiast na nim leżało ubranie.

Teraz policja ustala tożsamość mężczyzny. Póki co wiadomo jedynie, że to białostoczanin.

Przyczynę śmierci - wyjaśnią zaś biegli z Zakładu Medycyny Sądowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Tragiczne odkrycie w Dzierniakowie. W studni znaleziono ciało mężczyzny

Lato pełne atrakcji. Na Dojlidach otwiera się gigantyczny wodny plac zabaw

Mija dekada od gruntownej przebudowy Ośrodka Sportów Wodnych Dojlidy

Tragiczny pożar w Szumowie. Nie żyją 54-latka i 2-letnie dziecko

Hala widowiskowo-sportowa pod znakiem zapytania? Odwołania opóźnią inwestycję

Zima wygrała. Mecz Jagiellonia - GKS Katowice przełożony