Pomoc humanitarna czy łamanie prawa? Jest wyrok ws. aktywistów

2025.09.09 15:00
Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim uniewinnił pięciu aktywistów oskarżonych o ułatwianie nielegalnego pobytu migrantów w Polsce. Sprawa, która dotyczy wydarzeń z 2022 roku w rejonie granicy polsko-białoruskiej, stała się częścią szerszej debaty o pomocy humanitarnej i bezpieczeństwie państwa.
Pomoc humanitarna czy łamanie prawa? Jest wyrok ws. aktywistów
Fot: SG

Wyrok Sądu w Bielsku Podlaskim

8 września 2025 r. Sąd Rejonowy w Bielsku Podlaskim, VII Zamiejscowy Wydział Karny w Hajnówce, wydał wyrok w sprawie pięciu aktywistów oskarżonych o ułatwianie cudzoziemcom pobytu w Polsce wbrew przepisom ustawy o cudzoziemcach. Wszyscy zostali uniewinnieni.

Proces dotyczył działań z marca 2022 r., kiedy to czwórka oskarżonych została zatrzymana podczas przewożenia migrantów – Egipcjanina oraz rodziny z Iraku. Piątej osobie zarzucono dostarczanie żywności, ubrań, a także udzielanie schronienia osobom ukrywającym się w lesie przy granicy.

Reakcja prokuratury

Prokurator Rejonowy w Hajnówce skierował do sądu wniosek o pisemne uzasadnienie wyroku. Jak poinformował prokurator Łukasz Janyst, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, jest to standardowa procedura w sytuacji wydania orzeczenia uniewinniającego.

Pisemne uzasadnienie ma pozwolić zapoznać się szczegółowo z argumentacją sądu – podczas ogłoszenia wyroku sędzia podaje bowiem jedynie najważniejsze powody. Dopiero po otrzymaniu uzasadnienia prokuratura zdecyduje, czy wnieść apelację.

Zmiana zarzutów w toku śledztwa

Początkowo śledczy zarzucili aktywistom pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy polsko-białoruskiej. Ostatecznie jednak akt oskarżenia dotyczył „ułatwiania pobytu na terytorium RP wbrew przepisom”. Różnica miała istotne znaczenie – przesuwała bowiem ciężar dowodowy z samego przekroczenia granicy na działania podejmowane wobec migrantów już po ich wejściu na terytorium Polski.

Sprawa rozpatrywana w Hajnówce jest ściśle związana z trwającym od 2021 roku kryzysem migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej. Wówczas władze Białorusi, wspierane przez reżim Aleksandra Łukaszenki, zaczęły kierować migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki w stronę Unii Europejskiej. Polska, Litwa i Łotwa stały się głównymi krajami docelowymi tego zorganizowanego szlaku migracyjnego.

Na granicy dochodziło do licznych dramatów – ludzie tygodniami koczowali w lasach, w trudnych warunkach pogodowych. Organizacje pomocowe i aktywiści wielokrotnie alarmowali o humanitarnych konsekwencjach kryzysu, wskazując na przypadki hipotermii, odwodnienia czy śmierci migrantów. Z kolei polskie władze podkreślały konieczność obrony granicy jako elementu bezpieczeństwa państwa i całej Unii Europejskiej.

Spór o pomoc humanitarną

Wyrok sądu w Hajnówce wpisuje się w szerszy kontekst dyskusji o roli organizacji pozarządowych i wolontariuszy niosących pomoc osobom uwięzionym w pasie przygranicznym. Pojawiało się pytanie: gdzie przebiega granica między humanitarną pomocą a łamaniem prawa migracyjnego? Decyzja o ewentualnej apelacji zapadnie dopiero po analizie pisemnego uzasadnienia wyroku. Niezależnie od dalszego biegu sprawy, orzeczenie sądu rejonowego pokazuje, jak trudne i złożone są kwestie związane z kryzysem migracyjnym.

Spór o legalność i moralność działań pomocowych na granicy polsko-białoruskiej będzie zapewne powracał jeszcze wielokrotnie, zwłaszcza że sytuacja wciąż pozostaje napięta, a migranci nadal próbują przedostawać się do Unii Europejskiej przez wschodnią granicę Polski.

MW
24@bialystokonline.pl
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2025 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39