Do przerwy na remis
Adrian Siemieniec, mając na uwadze zbliżający się dwumecz z klubem Dinamo City Tirana, którego stawką jest awans do fazy ligowej Ligi Konferencji, w Radomiu, podczas wyjazdowego starcia z Radomiakiem, postanowił dać odpocząć kilku podstawowym zawodnikom. Na ławce rezerwowych zasiedli więc Bernardo Vital, Taras Romanczuk oraz Dawid Drachal, a w ich miejsce pojawili się tacy piłkarze jak Kobayashi, Flach i Mazurek.
Początek niedzielnego meczu był spokojny. Obie drużyny postawiły bowiem na ostrożność i nie chciały forsować tempa. Dopiero w 8. minucie zrobiło się nieco ciekawej, ale nie dlatego, że któraś z ekip przeprowadziła świetną akcję, tylko dlatego, że gospodarze dośrodkowali piłkę z rzutu wolnego, jednak Jeremy Blasco nie trafił dobrze w futbolówkę i ta przeleciała obok bramki.
Duma Podlasia w pierwszym kwadransie częściej posiadała piłkę, jednak nic z tego faktu nie wynikało. W 19. minucie Żółto-Czerwoni wreszcie zaatakowali odrobinę groźniej, lecz stało się to po stałym fragmencie gry w postaci rzutu rożnego. Niestety Bartosz Mazurek główkował niecelnie i grę od własnej bramki rozpoczął Filip Majchrowicz. Z akcji podopieczni Adriana Siemieńca tak naprawdę zagrozili rywalom dopiero w 23. minucie, kiedy to Afimico Pululu w niezłej sytuacji, będąc na 10. metrze, wyraźnie chybił.
Wydawało się, że Jagiellonia jest na dobrej drodze, by wyjść na prowadzenie, a tymczasem gola otwierającego wynik spotkania zdobyli gracze Radomiaka. Zawodnicy Dumy Podlasia kilkukrotnie podczas ataku gospodarzy nie potrafili oddalić futbolówki od własnego pola karnego, co skończyło się trafieniem Jana Grzesika po asyście Joao Pedro.
W końcówce pierwszej połowy Jagiellończycy znów przejęli kontrolę nad meczem i tym razem dłuższe utrzymywanie się przy futbolówce dało oczekiwany efekt. Tuż przed zejściem do szatni na listę strzelców, po składnej akcji białostoczan, wpisał się niezawodny Jesus Imaz.
Jubileusz Hiszpana, który nie przestaje zadziwiać
Druga część niedzielnego starcia zaczęła się od świetnej szansy Diegueza. Na szczęście były piłkarz Jagiellonii nie zdołał z kilku metrów zapakować futbolówki do siatki, po czym błąd w defensywie popełnili radomianie i stan meczu z rezultatu 1:1 zmienił się na 1:2. Katem gospodarzy znów został Jesus Imaz, który płaskim uderzeniem z okolic 10. metra pokonał Majchrowicza, zdobywając tym samym swoją 100. bramkę na poziomie PKO BP Ekstraklasy.
Radomiak ekspresowo stworzył sobie sytuację do wyrównania, ale drugi gol na konto podopiecznych Joao Henriquesa nie padł, gdyż najpierw strzał gospodarzy został przez Abramowicza obroniony, a po chwili kolejna już próba pokonania białostockiego bramkarza zakończyła się obiciem słupka, choć sędzia i tak odgwizdał pozycję spaloną.
Co działo się potem? Najpierw kontrę Dumy Podlasia zmarnował Pululu, następnie w dobrej sytuacji w piłkę nie trafił aktywny w tym starciu Adrian Dieguez, a w 71. minucie wysoko ponad poprzeczką strzał głową oddał "Afi".
W ostatniej fazie spotkania swoją szansę miał Pietuszewski, lecz po rykoszecie futbolówka minęła bramkę rywala, po czym ten sam zawodnik kopnął piłkę z rzutu wolnego, jednak na posterunku był golkiper Radomiaka. Później z dystansu formę Abramowicza sprawdził jeszcze Balde, zaś w 86. minucie wspomniany zawodnik główkował tak, że Taras Romanczuk musiał wejść na wyżyny swych obronnych umiejętności, by wybić futbolówkę na rzut rożny. W samej końcówce do ogromnego wysiłku Majchrowicza zmusił jeszcze Wdowik, lecz i w tym przypadku piłka do siatki nie wpadła, w efekcie czego niedzielny mecz w Radomiu Duma Podlasia zwyciężyła 2:1.
Radomiak Radom - Jagiellonia Białystok 1:2 (1:1)
Bramki: Jan Grzesik 32 - Jesus Imaz 43, 50
Radomiak Radom: Filip Majchrowicz - Zie Ouattara (76' Elves Balde), Jeremy Blasco, Adrian Dieguez, Joao Pedro - Jan Grzesik, Michał Kaput (76' Paulius Golubickas), Roberto Alves, Christos Donis (62' Vasco Lopes), Rafał Wolski (80' Abdoul Tapsoba) - Maurides (76' Depu)
Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Norbert Wojtuszek (70' Miki Villar), Dusan Stojinović (81' Bernardo Vital), Yuki Kobayashi, Bartłomiej Wdowik - Alejandro Pozo, Leon Flach, Bartosz Mazurek (46' Dawid Drachal), Jesus Imaz (70' Taras Romanczuk), Louka Prip (46' Oskar Pietuszewski) - Afimico Pululu
Żółte kartki: Christos Donis, Vasco Lopes, Roberto Alves, Jeremy Blasco, Adrian Dieguez i Filip Majchrowicz (Radomiak Radom) oraz Norbert Wojtuszek (Jagiellonia Białystok).
rafal.zuk@bialystokonline.pl
