Kryminalne

Pijany 39-letni mieszkaniec gminy Zawady trzymając w ręku granat, groził, że wysadzi dom i zabije członków rodziny. Na szczęście został obezwładniony a ładunkiem wybuchowym zajęli się saperzy.

W minioną sobotę (26.06) policja została powiadomiona o mężczyźnie, który groził, że odbierze życie członkom swojej rodziny. Ze zgłoszenia wynikało również, że mężczyzna jest pijany i udało się go już obezwładnić.

Mundurowi, po przyjeździe na miejsce, zastali nietrzeźwego 39-latka oraz zgłaszające interwencję małżeństwo. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna trzymając w ręku granat, zagroził członkom rodziny pozbawieniem życia i wysadzeniem domu. Został jednak obezwładniony przez jednego z członków rodziny. Nie obyło się jednak bez wizyty wojskowych saperów, którzy zdetonowali ładunek.

39-letni mieszkaniec gminy Zawady trafił do izby wytrzeźwień, a następnego dnia usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania przyrządu wybuchowego oraz gróźb karalnych. Sąd zdecydował, że 3 miesiące spędzi w areszcie.

Mężczyźnie grozi kara do 8 lat więzienia.

Niewybuch w Grajewie. Saperzy zabezpieczyli granat moździerzowy znaleziony na posesji

Nowe ulice na Zawadach. Miasto dostało 900 tys. zł dofinansowania

Padel wkracza do Białegostoku. Dziś wielkie otwarcie nowej atrakcji w mieście

Towary warte ponad milion złotych. 52-latka handlowała podróbkami

Powstanie nowy wiadukt w Bielsku Podlaskim. Będzie bezpieczniej i sprawniej

Wspinał się na dekoracje w centrum. Trafił do aresztu