A miały być pod choinkę. Podróbki mogą być niebezpieczne

Fot: Izba Celna w Białymstoku

Funkcjonariusze łomżyńskiego Urzędu Celnego, w wyniku kontroli jednej z hurtowni zabawek na terenie miasta, ujawnili prawie 500 zestawów klocków dla dzieci, których wygląd do złudzenia przypominał produkty znanej duńskiej marki.

Celnicy zabezpieczyli zabawki oraz powiadomili przedstawiciela firmy, który po przeprowadzonej ekspertyzie stwierdził, że zatrzymane klocki to podróbki.

W sprawie sporządzony został wniosek o ściganie i ukaranie właściciela hurtowni, który to oferował do sprzedaży podrobione towary. Za taki czyn ustawa Prawo własności przemysłowej przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Działania Służby Celnej w zakresie kontroli rynku są skierowane głównie na zapewnienie bezpieczeństwa konsumentom, szczególnie dzieciom.

Celnicy przypominają, aby w gorączce przedświątecznych zakupów pamiętać o tym, że wyjątkowo niska cena i wątpliwa jakość wykonania produktu lub opakowania to sygnały ostrzegawcze, że mogą to być podróbki. Takie towary zwykle nie są prawidłowo oznakowane oraz, co wielokrotnie potwierdzały badania laboratoryjne, mogą zawierać w swym składzie niedozwolone czy zagrażające zdrowiu, a nawet życiu, substancje chemiczne.