POLECAMY
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji udzielili pomocy 11-letniej dziewczynce, która nie mogła samodzielnie wyjść z jeziora. Podczas kąpieli w jej stopę wbił się haczyk przymocowany linką do podłoża.
Policjanci pełniący służbę na terenie Augustowa otrzymali informację od dyżurnego, że w miejscowości Mała Huta, w jeziorze Krzywe, haczyk wbił się w stopę 11-latki, przez co nie jest ona w stanie sama wyjść z wody. Na miejscu mundurowi zauważyli w odległości około 7 metrów od brzegu dziewczynkę na pompowanym kole. Z uwagi na blisko 2 metrową głębokość w tym miejscu podtrzymywał ją dziadek. Według relacji funkcjonariuszy, nastolatka była wystraszona i krzyczała z bólu. Jeden z policjantów bez chwili zawahania wskoczył do wody. Podpłynął do poszkodowanej, zanurkował, po czym odciął nożem haczyk, najprawdopodobniej wędkarski, przymocowany linką do podłoża. Na brzegu czekali już strażacy wraz z pogotowiem, którzy wspólnie z policjantami przenieśli nastolatkę do pojazdu. Jak się okazało, haczyk był głęboko wbity w stopę dziewczynki powodując ranę, która mocno krwawiła. Ratownicy medyczni opatrzyli nogę. 11-latka z obrażeniami została przewieziona do szpitala, gdzie trafiła pod opiekę lekarzy.
Agata Rosińska
24@bialystokonline.pl
Sport 09:11
Sport 2025.10.18 19:34
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Kryminalne 2025.10.17 16:50
Sport 2025.10.17 15:24
Aktualności 2025.10.17 14:50
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji