Sport

Już w piątek (14.11) o godzinie 18.00, w hali Zespołu Szkół Rolniczych przy ul. Ks. St. Suchowolca 26 w Białymstoku, kibice będą świadkami jednego z najważniejszych meczów w historii SBR Dojlid. Podlaski zespół tego dnia rozpocznie rywalizację w 1/8 finału Ligi Mistrzów, mierząc się z nie byle kim, bo obrońcą tytułu - niemiecką drużyną 1. FC Saarbrücken.

Rywal to absolutna światowa czołówka tenisa stołowego. W składzie Saarbrücken znajdują się: Fan Zhendong - mistrz olimpijski z Paryża, Truls Möregårdh - wicemistrz świata, Darko Jorgić - mistrz Europy oraz Patrick Franziska, który może pochwalić się tytułem mistrza Europy i wicemistrza olimpijskiego.

Dla Dojlid to drugie z rzędu podejście do fazy pucharowej Ligi Mistrzów i niezwykle ważny moment w historii klubu.

- Nasza hala przy ul. Ks. St. Suchowolca 26 w Białymstoku już 14 listopada będzie musiała zamienić się w wielką arenę zmagań sportowych. Kibice przyjadą z całej Polski - Warszawy, Gdańska, Olsztyna, Krakowa. To niecodzienne wydarzenie, aby do Białegostoku przyjeżdżała drużyna z tej klasy zawodnikami. Aktualny mistrz olimpijski z Paryża, multimedaliści mistrzostw Europy i świata. Mecz będzie z gatunku bardzo ciężkich, ale na takim poziomie nie ma łatwych spotkań. Zapowiada się prawdziwe święto tenisa stołowego na naszym obiekcie - mówi Piotr Anchim, menedżer SBR Dojlid.

SBR Dojlidy żegnają się z Ligą Mistrzów

Liga Mistrzów. Dojlidy postraszyły obrońcę tytułu. Omal nie doszło do sensacji

Białostoczanie bronią się przed spadkiem. Na zakończenie roku mają trzy wyjazdy

Pietuszewski i Pululu odejdą? To może być kadrowa rewolucja

Nowy sklep na mapie Białegostoku. Kupimy tu m.in. domową kiszkę i kartacze

Świąteczny Białystok bez szopki. Mieszkańcy chcą wiedzieć, czy powróci