Kultura i Rozrywka

Jak brzmi połączenie słodkich melodii z mocnym rock&rollowym kopniakiem? Czy punk może być oniryczny? Odpowiedzi na te i inne pytania przyniesie koncert zespołu BiFF w supraskim Alkierzu.

BiFF to projekt Ani Brachaczek i Hrabiego Fochmana znanych ze współpracy z zespołem  Pogodno a zasilanych przez "najlepszą sekcję rytmiczną w kraju", czyli Jarka Kozłowskiego (Mitch & Mitch) i Michaela Pfeiffa.. Brzmią rockowo, bigbeatowo, tanecznie, czasem glamrockowo. Oniryczny wokal Ani i słodkie melodie w połączeniu z ironicznymi tekstami i rock&rollową energią tworzą coś, co sam zespół nazywa onirycznym punkiem. W 2008 roku zadebiutowali piosenką "Ślązak", którą intensywnie promował Pr. III Polskiego Radia. Rok później wydali swoją pierwszą płytę zatytułowaną "Ano".

W lutym 2010 roku grupa otrzymała siedem nominacji do nagrody polskiego przemysłu fonograficznego Fryderyki w kategoriach; nowa twarz fonografii, piosenka roku (Pies 1), klip roku (Pies 1, reż Grzegorz Nowiński), produkcja muzyczna roku, wydawnictwo roku - najlepsza oprawa graficzna, kompozytor roku i autor roku za debiutancki album "Ano". Zespół otrzymał dwie nagrody w kategorii nowa twarz fonografii i klip roku.

Bilety na sobotni koncert można jeszcze dziś nabyć za 10 zł w Alkierzu. W dniu koncertu (24 marca) będą kosztować 20 zł. Początek o godz. 20.30.

W Białymstoku powstanie nowy klub seniora. Ruszyły prace budowlane

Nowe miejsce dla seniorów w Białymstoku. Klub przy Pietkiewicza już otwarty

Foodtrucki, lokalne produkty, atrakcje dla dzieci. "Fabryka Supraśl" już działa

Jest komunikat Jagiellonii ws. meczu z Górnikiem Zabrze

Nocny pożar w Korycinach. Ogień strawił cały budynek

23. kawiarnia białostockiej franczyzy. Marka idzie jak burza