Serca nas ściska i łzy oczy zalewają na samą myśl o cierpieniu i bólu maleńkiej Klaudii. Do zebrania jest 40 tysięcy w 40 godzin. Zbiórkę pieniędzy zorganizowała fundacja Podlascy Aniołowie. Organizatorzy zachęcają też w mediach społecznościowych, by udostępniać apel o pomoc dla dziewczynki.
"Obecnie walka toczy się o jej dalsze życie. Potrzebna jest kasa na zakup INTEGRA, czyli SZTUCZNEJ SKÓRY. NFZ tego nie pokrywa... A jest to JEDYNY PREPARAT tego typu stosowany na całym świecie u dzieci i dorosłych. Wszelkie inne metody mają wyraźnie gorsze efekty terapeutyczne i kosmetyczne przy tego typu oparzeniach. INTEGRĘ można zaaplikować TYLKO MIĘDZY 3 A 6 DOBĄ!!! Niezwykle istotny jest teraz wyścig z czasem!" - czytamy w apelu, który został zamieszczony w mediach społecznościowych na stronie fundacji Podlascy Aniołowie.
Każdy może pomóc i włączyć się do zbiórki: 40 tysięcy w 40 godzin - ratujemy życie Klaudii - strona zbiórki. Liczy się każda złotówka.
W środę około godz. 15.00 dziewczynka doznała poparzeń rozgrzanym tłuszczem. Do Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku przetransportował ją śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
[AKTUALIZACJA]
Do godz. 16.30, czyli kilka godzin po utworzeniu zbiórki, na koncie Klaudii zebrano ponad 60 tys. zł. Wpłat dokonało 700 osób. Dziewczynka nierefundowany przez NFZ preparat Integra ma już zapewniony. Zbiórka jednak trwa nadal. Pozostała jej kwota zostanie przeznaczona na leczenie i rehabilitację dziewczynki. Koszt planowanych zabiegów to 150 tys. zł.
24@bialystokonline.pl
