Czy Misiewicz przekroczył uprawnienia? Jest zawiadomienie do prokuratury

2017.02.03 12:40
Poseł Krzysztof Truskolaski złożył do prokuratury w Białymstoku doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez rzecznika MON Bartłomieja Misiewicza. Chodzi o ewentualne przekroczenie uprawnień.
Czy Misiewicz przekroczył uprawnienia? Jest zawiadomienie do prokuratury
Fot: MN

W poniedziałek (30.01) poseł Krzysztof Truskolaski (Nowoczesna) wystąpił do białostockiej straży miejskiej o udostępnienie nagrań z kamer monitoringu z dnia 19 stycznia, kiedy to miało dojść do sławnej już imprezy w klubie WoW z udziałem Bartłomieja Misiewicza. Straż miejska odmówiła, tłumacząc, że nagrania udostępniane są policji, sądowi i prokuraturze, gdy są potrzebne jako dowody w sprawie.

Krzysztof Truskolaski postanowił więc złożyć zawiadomienie do Prokuratury Białystok-Południe o możliwości popełnienia przestępstwa przez Bartłomieja Misiewicza. Chodzi o domniemane wykorzystanie służbowej limuzyny do celów prywatnych, czyli przestępstwo z art. 233 Kodeksu karnego - nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego

- Chciałbym zgodzić się z panią premier, że dość arogancji władzy. Dzisiaj również mówię dość arogancji i apeluje do ministra Macierewicza, żeby w końcu zaczął zarządzać swoim ministerstwem, a pierwszą decyzją, jaką powinien podjąć, powinno być zwolnienie Bartłomieja Misiewicza – mówi Krzysztof Truskolaski.

Jego zdaniem prokuratura powinna wystąpić o to nagranie jako o dowód w sprawie, a potem powinna udostępnić je opinii publicznej.

Przypomnijmy, że dzień przed wizytą ministra Macierewicza w Białymstoku rzecznik jego resortu miał imprezować w Białymstoku. Według relacji, miał on podjechać na ul. Białówny służbową limuzyną w asyście przedstawiciela żandarmerii wojskowej.

Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl

1180 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39