Czynsz w mieszkaniach komunalnych wzrósł o 40%. Białostoczanie protestują

Fot: Dawid Gromadzki / UM

Wzrost czynszu został wprowadzony poprzez zarządzenie prezydenta miasta ze stycznia 2022 r. na podstawie uchwały Rady Miasta Białystok z dnia 25 października 2021 r. w sprawie wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Białystok oraz zasobem pomieszczeń tymczasowych na lata 2021-2025.

Nowe stawki czynszu dla lokali komunalnych zostały podniesione:
- bazowa - z 4,80 zł/m2 na 6,58 zł/m2;
- minimalna - z 3,06 zł/m2 na 4,19 zł/m2;
- maksymalna - z 9,76 zł/m2 na 13,49 zł/m2;
- stawka najmu socjalnego lokalu i pomieszczenia tymczasowego z 1,38 zł/m2 na 1,89 zł/m2.

Na ostatniej sesji Rady Miasta Białystok głos zabrał pan Kazimierz, mieszkaniec jednego z mieszkań komunalnych w mieście.

- Działając w imieniu mieszkańców Białegostoku składamy zdecydowany protest przeciwko drastycznym podwyżkom czynszów w mieszkaniach komunalnych miasta, które mają obowiązywać od 1 czerwca 2022 r. Nie zgadzamy się na takie traktowanie mieszkańców i wnioskujemy o wycofanie się z proponowanych, blisko 40% podwyżek, które są niewspółmierne do naszych dochodów - mówił podczas sesji.

Mieszkaniec zdobył 113 podpisów mieszkańców, którzy sprzeciwiają się tak dużym podwyżkom.

- Renty i emerytury nie są u nas tak duże, szczególnie w województwie podlaskim. Pan prezydent jak został tu namiestnikiem, kilkanaście lat temu, to w pierwszej kolejności podniósł nam czynsze o chyba 107%. Ja na swoim mieszkaniu 500 zł od razu dostałem podwyżki - tłumaczył pan Kazimierz. - Teraz następna podwyżka wynosi ok. 40%. Pytam się skąd wzięła się taka kwota? Bo podstawowa kwota to jest 13,50 zł na niektórych mieszkaniach za m2, gdzie w spółdzielniach ta kwota jest niższa - dodał.

Podkreślił, że według jego wyliczeń czynsz za lokal w mieszkaniu komunalnym wynosi (w zależności od warunków i lokalizacji) 10,50 zł, 12 zł czy nawet 13,50 zł, a czynsz w spółdzielniach za lokal wynosi średnio 4,50 zł.

Przedstawiciel mieszkalnictwa komunalnego w Białymstoku, podczas sesji chciał się dowiedzieć, z czego wynika tak drastyczna podwyżka czynszu. Ponadto w imieniu mieszkańców prosił o spotkanie z prezydentem i wysłuchanie argumentów.

O wzrost cen czynszu oraz o stanowisko miasta w tej sprawie zapytaliśmy magistrat, który nadal nie odpowiedział.

Zarząd Mienia Komunalnego ma pod opieką ponad 4,1 tys. lokali mieszkalnych.

[AKTUALIZACJA]

W piątek (17.06) Agnieszka Błachowska z Urzędu Miejskiego w Białymstoku przekazała nam, że "wysokość stawek czynszów jest uzależniona od wielu czynników podwyższających i obniżających wartość lokali określonych w uchwale Rady Miasta". Co oznacza, że stawka czynszu różni się, np. ze względu na położenie lokalu w ścisłym centrum miasta lub dzielnicach na obrzeżach miasta, położenie lokalu na parterze bądź na IV kondygnacji, poddaszu, jak również ze względu na wyposażenie lokalu w centralne ogrzewanie, instalację sanitarną lub gaz przewodowy.

- Podwyżka czynszu jest konieczna w związku z rosnącymi kosztami utrzymania budynków, administrowania, przeglądów technicznych, koniecznych napraw i remontów. Wypowiedzenia stawek czynszu najemcy lokali otrzymali w lutym 2022 r. Nowe czynsze obowiązują od 1 czerwca - wyjaśniła.

Dodała, że zgodnie z obwieszczeniem Wojewody Podlaskiego wartość odtworzeniowa lokalu dla Miasta Białegostoku na dzień 1 października 2021 r. wyniosła 5395 zł.

- Trzeba pamiętać, że podczas ostatniej weryfikacji stawek czynszów w mieszkaniowym zasobie Gminy Białystok, w 2012 r. ta wartość wynosiła 3904 zł. W tym czasie nastąpił wzrost płacy minimalnej o 100%, najniższej emerytury o 54%, kosztów utrzymania zasobu o blisko 50%, kosztów remontów o 85% - poinformowała.

Ponadto w Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie można indywidualnie ubiegać się o dodatek mieszkaniowy. Osoby uprawnione do dodatku mieszkaniowego to: najemcy lub podnajemcy lokali mieszkalnych, zamieszkujący w tych lokalach; osoby mieszkające w lokalach mieszkalnych, do których przysługuje im spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego; osoby mieszkające w lokalach mieszkalnych znajdujących się w budynkach stanowiących ich własność oraz właściciele samodzielnych lokali mieszkalnych; inne osoby mające tytuł prawny do zajmowanego lokalu mieszkalnego i ponoszące wydatki związane z jego zajmowaniem; osoby zajmujące lokal mieszkalny bez tytułu prawnego, oczekujące na przysługujący im lokal zamienny albo najem socjalny lokalu.

- Dodatek mieszkaniowy przysługuje, jeżeli średni miesięczny dochód na jednego członka gospodarstwa domowego w okresie 3 miesięcy poprzedzających datę złożenia wniosku nie przekroczy: w gospodarstwie jednoosobowym 40% przeciętnego wynagrodzenia (2 265,01 zł), w gospodarstwie wieloosobowym 30% przeciętnego wynagrodzenia (1 698,76 zł). Przeciętne wynagrodzenie, o którym mowa, wynosi obecnie 5 662,53 zł - przekazała nam Agnieszka Błachowska.