Kultura i Rozrywka

Muzeum Józefa Piłsudskiego poszukuje osób, które w latach 1956-2000 uczęszczały do przedszkola w dworku "Milusin" - dawnym domu Marszałka w Sulejówku.

Absolwenci przedszkola, które mieściło się w dworku "Milusin" rozsiani są po całej Polsce i świecie. Celem akcji jest odnalezienie wychowanków przedszkola, zebranie ich relacji i stworzenie wspólnej opowieści o dworku "Milusin" w formie krótkich audycji radiowych.

Twórców projektu zainspirowała wypowiedź Józefa Piłsudskiego o nagrywaniu głosu ludzkiego. "Stoję przed jakąś dziwaczną trąbą i myślę, że głos mój może się oddzielić ode mnie i pójść gdzieś w świat beze mnie, jego właściciela. Zabawne pomysły mają ludzie" - mówił do mikrofonu Józef Piłsudski w 1924 r.

Projekt realizowany jest przez zespół artystów i animatorów kultury pod kierunkiem Janusza Byszewskiego i Beaty Nessel-Łukasik (jest koordynatorem akcji) przy udziale dokumentalistów audiohistorii, dziennikarzy Polskiego Radia i reżyserów dźwięku. Zgromadzone i opracowane przez historyków, montażystów i świadków powojennej historii domu Marszałka fragmenty nagrań zostaną zaprezentowane szerokiej publiczności.

Wielki finał, czyli spotkanie absolwentów przedszkola nastąpi w nowo otwartym w listopadzie 2018 r. Muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.

Białystok upamiętnił bohatera z czasów wojny. Skwer nosi imię Józefa Bartoszki

Mamy nowy skwer w Białymstoku. Przypomina o cichym bohaterze

Uniwersytet w Białymstoku ma nowego doktora honorowego

Rewolucja na stacji Sokółka. Będzie kosztować ponad 180 mln zł

Białystok sprzedaje mieszkania. Ceny już od 248 tys. zł

Jagiellonia jedzie na teren, na którym w tym sezonie nikt nie wygrał