POLECAMY
Wszystko działo się w czwartek, 26 kwietnia. Wtedy na lekcji wychowania fizycznego uczennica szóstej klasy została postrzelona śrutem. Do tej pory miała dwie operacje, a policja już zaprzestała szukać sprawcy.
Szóstoklasistki ze szkoły podstawowej nr 6 przy ul. Wesołej grały na boisku w koszykówkę, gdy nagle padły strzały. Dosięgnęły one 13-letniej Karoliny, która została trafiona w dłoń. Dziewczynka trafiła do szpitala. Śrut był prawdopodobnie wystrzelony w piłkę. Znaleziono go także przy garażach, znajdujących się nieopodal boiska. Wszytko wskazuje na to, że właśnie z tamtej strony padły strzały. Poszukiwaniem sprawcy zajęła się policja, ale śledztwo szybko umorzyła - nie mogła znaleźć winowajcy. - Córka miała 2 operacje, jej leczenie jeszcze się nie skończyło - mówi rozgoryczona matka dziewczynki. Dlatego prosi o kontakt osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu sprawców. - Chodzi mi przede wszystkim o to, by taka sytuacja więcej się nie zdarzyła - podkreśla kobieta. Kontaktować się w sprawie zdarzenia należy pod numerem telefonu 509 197 718.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Kultura i Rozrywka 15:10
Aktualności 15:00
Biznes 14:10
Sport 14:10
Sport 13:11
Kryminalne 13:00
Kultura i Rozrywka 12:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji