Aktualności

Większość z nas wczoraj (1.11) odwiedziło groby oraz poświęciło chwilę na zadumę i refleksje o bliskich, którzy nas opuścili. W rzeczywistości pierwszy dzień listopada powinien być świętem radosnym, wspomnienie zmarłych obchodzimy 2 listopada.

W zaduszkach możemy szukać kontynuacji pogańskiego święta Dziadów (opisuję ją m.in. Adam Mickiewicz w II części swojego dramatu pod tym tytułem). Obchody Dnia Zadusznego w tradycji chrześcijańskiej sięgają końca X w., miały być przeciwwagą dla pogańskich obrządków czczących zmarłych. Na dzień modłów za dusze zmarłych, wyznaczono pierwszy dzień po Wszystkich Świętych. W XIII w. tradycja ta rozpowszechniła się w całym Kościele katolickim. W XIV w. zaczęto urządzać procesje na cmentarz. W Polsce tradycja Dnia Zadusznego zaczęła się tworzyć już w XII w., a z końcem XV w. była znana w całym kraju.

1 listopada był dniem wolnym od pracy w okresie PRL. Starano się mu jednak nadać charakter świecki i dlatego nazywano je dniem Wszystkich Zmarłych bądź Świętem Zmarłych. Dzisiaj w tym dniu powinniśmy czcić wszystkich znanych i nieznanych świętych a dzień później zmarłych.

Zbliża się Wszystkich Świętych. To czas pamięci, ale też ostrożności

Msze św. i procesje na białostockich cmentarzach 1 i 2 listopada

W sobotę Wszystkich Świętych. Znany sklep wydłuża godziny otwarcia

Piraci, magiczne rośliny i milion świateł. Dziś otwarcie Lumina Park

Ruszyła budowa Miejscowego Centrum Sterowania w Augustowie. Pochłonie 74 mln zł

Wszystkich Świętych. Zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach