POLECAMY
Jak donoszą ogólnopolskie media, ponad dwa tysiące osób musiało we wtorek (25.06) ok. godz. 12 opuścić budynki, w których przebywały, z powodu fałszywych alarmów bombowych. Informacje o nich wysłano e-mailami do 22 instytucji.
Jak przekazuje TVN 24, informacje o zamachach, do których miało dojść w południe, wysyłane były w nocy z poniedziałku na wtorek. Anonimowe maile o ładunkach wybuchowych podłożonych w szpitalach, prokuraturach, urzędach postawiły w stan gotowości policję w co najmniej kilkunastu miastach, m.in w Lublińcu, Gliwicach, Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Warszawie, Katowicach. Łącznie sprawdzono 22 obiekty: osiem szpitali, siedem sądów (prokuratur), cztery komendy wojewódzkie policji, dwa centra handlowe oraz teren przyległy do siedziby Służby Kontrwywiadu Wojskowego. W sumie ewakuowano 2760 osób. Żadna z nich nie doznała obrażeń. W operację zaangażowanych było 443 policjantów i 22 psy. Po południu zatrzymano mężczyznę podejrzewanego o fałszywe alarmy bombowe. Został on schwytany we własnym mieszkaniu w Chrzanowie przez policjantów.
Małgorzata Cichocka
malgorzata.c@bialystokonline.pl
Sport 13:18
Turystyka 13:03
Aktualności 12:30
Rodzina 12:00
Drogówka 10:00
Zdrowie 08:30
Kultura i Rozrywka 08:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji