Kultura i Rozrywka

Przedstawienie "Turandot" białostockiej Grupy Coincidentia i lubelskiego neTTheatre, prezentowane w Edynburgu w ramach Fringe Festival zdobyło prestiżową nagrodę Herald Angel.

Spektakl został także nominowany w kategorii teatru fizycznego i wizualnego do Total Theatre Award.

Przedstawienie jest historią księżniczki Turandot, która zagadkami zabija swoich zalotników. Pod postacią ekscentrycznego księcia Kalafa do jej królestwa trafia sam Puccini - prawdopodobnie najsławniejszy człowiek na świecie, który powoli umiera na raka krtani. Podczas spektaklu przewinie się mnóstwo kobiet, które zawładnęły życiem i wyobraźnią maestra. Oprócz zimnej księżniczki Turandot na scenie pojawia się niewolnica Liu. Na jej przedśmiertnej arii Puccini zatrzymuje się. Już nigdy nic więcej nie napisze. Obudzi się w Chinach, gdzie nie słychać jego muzyki, a językiem urzędowym jest język migowy. W królestwie Turandot okrucieństwo i czas liczy się inaczej. W krzyku torturowanych księżniczka i Puccini szukają formuły miłosnego akordu. "Turandota", czyli operę dla głuchych wyreżyserował Paweł Passini.

Muzeum Pamięci Sybiru otrzymało wyróżnienie za międzynarodowy projekt

To one zwyciężyły! Za nami finał 34. Nagrody Literackiej im. Wiesława Kazaneckiego

Zorganizowana grupa włamywała się do mieszkań i biur. Było to źródło ich dochodu

Jest komunikat Jagiellonii ws. meczu z Górnikiem Zabrze

Donald Tusk w Białymstoku. Zapowiedział otwarcie granic

Czas rozpocząć nową serię. Jaga przystępuje do walki o Puchar Polski