Sport

To był prawdziwy strzelecki popis, którego kibice emocjonujący się III-ligowymi zmaganiami dawno nie widzieli. W 14. kolejce rezerwy Jagiellonii Białystok pokonały Pilicę Białobrzegi aż 8:2.

Podopieczni Wojciecha Kobeszki złapali wiatr w żagle. W 12. serii zmagań drugi garnitur Dumy Podlasia ograł 3:0 Znicz Biała Piska, później Żółto-Czerwoni podzielili się punktami z rezerwami warszawskiej Legii, a w sobotę (16.10) białostocka ekipa dopisała do swego dorobku kolejne 3 punkty, pokonując na wyjeździe Pilicę Białobrzegi.

Trzeba zaznaczyć, że nie był to zwykły triumf, a prawdziwa deklasacja. Drugi zespół Jagiellonii na terenie beniaminka wygrał bowiem aż 8:2. Pięć trafień zanotował Hubert Karpiński, a po jednym golu dołożyli Michał Surzyn, Oliwier Wojciechowski oraz Martin Kostal. Po stronie rywali na listę strzelców wpisali się z kolei Damian Winiarski i Marcin Bykowski, który po zmianie stron wykorzystał rzut karny. Gospodarze kończyli spotkanie w "10".

Drugi przedstawiciel Podlasia swój mecz w ramach 14. kolejki rozegra w niedzielę (17.10). Przeciwnikiem Wissy Szczuczyn będą rezerwy ŁKS-u. Starcie dojdzie do skutku w Łodzi.

Pilica Białobrzegi - Jagiellonia II Białystok 2:8 (1:3)
Bramki: Damian Winiarski 24, Marcin Bykowski 70k - Hubert Karpiński 10, 54, 58, 71, 78, Oliwier Wojciechowski 14, Martin Kostal 45, Michał Surzyn 73
Jagiellonia II Białystok: Niezgoda - Głowicki (71' Huczko), Dyszy, Majsterek, Żukowski (80' Płoszkiewicz), Bitok, Wojciechowski, Bayer, Wiktoruk (55' Surzyn), Kostal (71' Jarmołowicz), Karpiński

"Gramy, gramy, a na końcu przegrywamy 0:1". Rezerwy Jagi znów bez punktów

Rezerwy Jagiellonii gromią, ŁKS wciąż walczy o awans

Wykonali duży krok w kierunku utrzymania. Ważny triumf jagiellońskich rezerw

Już można jechać! W Podlaskiem udostępniono 40 km nowych dróg

Adrian Siemieniec po meczu z Rakowem: Trudno nie rozumieć frustracji kibiców

Białystok stawia na sport. Powstaną dwie nowe hale