Aktualności

Peugeot na łuku drogi zjechał do rowu i kilkakrotnie dachował. W wyniku wypadku jeden z trójki pasażerów zginął na miejscu. Okazało się, że kierowca był pijany. Przyczyny tragicznego zdarzenia wyjaśniają policjanci z Łap.

Do wypadku doszło w niedzielę na drodze relacji Poświętne - Brzozowo Muzyły. Policjanci na miejscu wstępnie ustalili, że 29-letni kierowca peugeot, jadąc z trójką pasażerów od strony miejscowości Poświętne, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, następnie zjechał na prawą stronę drogi, wpadł do rowu i kilkakrotnie dachował.

Podróżujący samochodem 23-latek zginął na miejscu, a kobieta z ogólnymi potłuczeniami i wstrząśnieniem mózgu trafiła do szpitala. Pozostałej dwójce nic się nie stało.

Jak podała Komenda Wojewódzka Policji w Białymstoku, siedzący za kierownicą samochodu mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko promil alkoholu w organizmie. Dodatkowo wyszło na jaw, że 29-latek nie ma prawa jazdy. Kierujący nie posiadał także dowodu rejestracyjnego pojazdu, ani ubezpieczenia oc. Został zatrzymany w policyjnym areszcie, stanie przed sądem.

Miał całe życie przed sobą. W wypadku zginął 19-letni maturzysta

Wypadek pod Białymstokiem. Citroen zajechał drogę, honda dachowała

Wypadek busa z dziećmi w Supraślu. Sprawcą był nietrzeźwy kierowca volkswagena

Znany sklep się zamyka. Zniżki sięgają nawet 70 procent!

Wydarzenia weekendowe w Białymstoku. Miasto wypełni świąteczna atmosfera

Tadeusz Truskolaski rządzi Białymstokiem od 19 lat. Co się zmieniło?