Aktualności

W trakcie leśnych prac przy wyrębie drzew koparka przewróciła się i przygniotła mężczyznę. Okazało się, że 28-letni operator koparki był pijany.

Dzisiaj (12.03) po godzinie 9. doszło do wypadku przy pracy w lesie w miejscowości Bokiny.

Mundurowi na miejscu wstępnie ustalili, że w trakcie wyrębu drzew koparka przewróciła się i przygniotła kabiną 34-latka. Pracownik z urazem nogi karetką został przewieziony do szpitala w Białymstoku. Okazało się, że operator koparki był pijany. Badanie alkomatem wykazało u 28-latka ponad 0,6 promila alkoholu w organizmie - poinformował Marek Skutnik z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Wypadek busa z dziećmi w Supraślu. Sprawcą był nietrzeźwy kierowca volkswagena

Karetka na sygnale potrąciła dziecko. Trafiło do szpitala

Zderzenie autobusu z oplem w centrum Białegostoku. Trzy osoby trafiły do szpitala

Jaga bez Imaza. Mecz z KuPS przepustką do wiosennej gry w Lidze Konferencji

W Galerii Jurowieckiej rusza nowa cukiernia. Zbliża się wielkie otwarcie

Powstanie dodatkowy węzeł na drodze ekspresowej S19. Umowa już została podpisana