Kryminalne

Chcieli ukraść pizzę, grozili użyciem przemocy i uciekli. Nie na długo, gdyż policjanci z psem szybko ich zatrzymali. Teraz sprawą zajmie się sąd.

W środę (12.10) w nocy, około godz. 1.00, dyżurny miejskiej policji w Białymstoku otrzymał informację o kradzieży rozbójniczej, do której doszło na osiedlu TBS.

Na miejscu funkcjonariusze ustalili, że dwie młode kobiety oraz mężczyzna zamówili telefonicznie pizzę, a kiedy dostawca dotarł pod wskazany adres, jedna z nich otworzyła tylne drzwi pojazdu i chciała zabrać torbę z pizzą. Nie udało jej się to, gdyż dostawca szybko wysiadł z samochodu i zdążył chwycić na jedną z rączek torby. Wtedy doskoczył do niego mężczyzna i chwycił go za kurtkę, grożąc użyciem przemocy. Następnie cała trójka uciekła.

Dzięki sprawnej interwencji mundurowych i użyciu policyjnego psa 2 podejrzewane o ten czyn 15-letnie białostoczanki oraz 22-letni mieszkaniec Krynek zostali szybko zatrzymani. Dodatkowo funkcjonariusze ustalili, że jedna z dziewczyn poszukiwana jest celem doprowadzenia do ośrodka wychowawczego. Teraz cała trójka odpowie za kradzież rozbójniczą, a dalej sprawą zajmie się sąd.

Kradli w galerii handlowej. Zatrzymano cztery osoby

38-latek pobił ochroniarza za kawę. Grozi mu 15 lat więzienia

62-latka regularnie okradała drogerię w Białymstoku. Grozi jej 5 lat więzienia

Podlascy przedsiębiorcy tracą miliardy. Konfederacja ma apel

Złodzieje tylko na to czyhają. Policja radzi, jak ich przechytrzyć

Napięta sytuacja na granicy. Migranci atakowali patrole Straży Granicznej