Policjanci z Wasilkowa zatrzymali 52-latkę podejrzewaną o podrobienie banknotu i próbę wprowadzenia go do obiegu. Kobieta chciała zapłacić fałszywym banknotem w jednym ze sklepów na terenie miasteczka.

Zostali uniewinnieni, ale policja uważa, że nie była to słuszna decyzja. Sprawa aktywistów, którzy blokowali harvestery w Puszczy Białowieskiej, ponownie znalazła się w sądzie.

Policjanci suwalskiej drogówki zatrzymali 65-latka, który spowodował kolizję i uciekł z miejsca zdarzenia. Okazało się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Teraz za swoje bezmyślne zachowanie odpowie przed sądem.

W białostockiej galerii Alfa doszło do kradzieży. Kobieta w wieku około 30 lat przywłaszczyła pozostawioną na ławce torbę z zakupami wartymi 1200 zł. Sprawczyni jest poszukiwana przez policję.

1600 kg tytoniu bez polskich znaków akcyzy zabezpieczyli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej z Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego. Gdyby nielegalny towar trafił do "lewego" obrotu, Skarb Państwa straciłby prawie 800 tys. złotych.

39-latek był pijany i miał kontakt z pacjentami. Od kilku miesięcy nie pracuje już w szpitalu. Natomiast teraz śledczy umarzają sprawę, bo nikomu nie stała się krzywda.

Przy użyciu złośliwego oprogramowania infekowali komputery, a później kradli pieniądze z kont bankowych. Cyberprzestępcy wpadli w ręce policji.

Jeden ma 20 lat, drugi 76 lat, co ich łączy? Są podejrzani o podpalenia budynków na jednej z posesji w gminie Rudka. Pokrzywdzeni oszacowali straty na ponad 40 tysięcy złotych.

Ponad 1 milion złotych przychodu nie zarejestrowała jedna z podlaskich firm zajmujących się sprzedażą artykułów spożywczych. Właściciel wpadł na oszustwie podatkowym.

Alan miał tylko 2-miesiące. Za jego śmierć odpowie ok. 30-letni ojciec. Zdaniem śledczych mężczyzna znęcał się nad synem, szarpał nim i rzucał. Teraz grozi mu dożywocie.

Oskarżony twierdzi, że był naiwny. Utrzymuje, że pracował jako kurier i nie wiedział, że przekazuje przestępcom pieniądze pochodzące od oszukanych seniorów. Sprawę bada białostocki sąd okręgowy.

Prawie 150 tysięcy paczek nielegalnych papierosów mundurowi znaleźli w kontenerze, który wjechał transportem kolejowym z Białorusi. To największy przemyt papierosów w historii przejścia granicznego w Siemianówce (pow. hajnowski).

Funkcjonariusze ze Straży Granicznej w Bobrownikach zatrzymali dwie obywatelki Białorusi. Kobiety były poszukiwane za kradzież w jednej z sieci białostockich sklepów.

Czeczeni oskarżeni o wspieranie tzw. Państwa Islamskiego usłyszeli prawomocne wyroki. Sąd apelacyjny utrzymał kary, które orzeczono wobec nich rok wcześniej. To po 2 lata i miesiąc więzienia dla trzech mężczyzn. Czwarty zaś został uniewinniony.

Pasażer autobusu, który kursował na trasie Suwałki-Warszawa, miał dwie walizki. Były wypełnione po brzegi. Papierosami bez akcyzy. Sprytny mężczyzna zmieścił w nich prawie 2 tys. paczek.

Wpłać kaucję, a bliska osoba uniknie aresztu za śmiertelny wypadek drogowy. Takim twierdzeniem posługiwali się oszuści, którzy wyłudzili od białostoczan blisko 90 tys. zł. Pieniądze były przekazywane za granicę. Przestępcy są już w rękach policji.

Podopieczny białostockiego Zakładu Poprawczego uciekł swojemu opiekunowi, zaraz po wyjściu z przychodni. Nie wiadomo, gdzie zbiegł nieletni.

375 litrów nielegalnego alkoholu oraz papierosy pochodzące z przemytu przejęli funkcjonariusze z Krajowej Administracji Skarbowej. Osoby, które rozprowadzały nielegalny towar odpowiedzą za to przed sądem.

Udziałowiec kilku spółek naraził Skarb Państwa na stratę 1,25 mln zł. Pracownicy Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego z Białegostoku ujawnili finansowe nieprawidłowości.

W środę (20.06) rozpoczął się proces Mirosława P., który prawdopodobnie pobił swoją żonę i później po niej przejechał samochodem. Kobieta zmarła.