Kudrycka kończy rajd wyborczy na Rynku Kościuszki

2014.05.23 00:00
W piątek (23.05) na Rynku Kościuszki swoją kampanię przed wyborami do europarlamentu zakończyła Barbara Kudrycka, "jedynka" na liście Platformy Obywatelskiej.
Kudrycka kończy rajd wyborczy na Rynku Kościuszki
Fot: Ewelina Sadowska-Dubicka

Świetlana wizja Podlasia

- Bardzo ważne jest, by mieszkańcy województwa podlaskiego w sposób masowy wzięli udział w głosowaniu, bo od tego zależy przyszłość naszego regionu - spotkanie na Rynku Kościuszki profrekwencyjnymi hasłami rozpoczął Robert Tyszkiewicz, szef Platformy Obywatelskiej na Podlasiu.

Tyszkiewicz podkreślał, że właśnie w Białymstoku szczególnie widać, jak bardzo skorzystaliśmy z wejścia do Unii Europejskiej - to 2. polskie miasto pod względem wykorzystanych środków unijnych na mieszkańca i 4. pod względem liczby nakładów na inwestycje.

- Województwo podlaskie nie jest z pewnością regionem zapomnianym. Zostało tu wydanych ponad 16 miliardów złotych - skomentował marszałek Jarosław Dworzański.

Inni "nie mają zielonego pojęcia"

Spotkanie polityków Platformy Obywatelskiej w dużej mierze skupiło się jednak na komentowaniu słów Jarosława Kaczyńskiego, które godzinę wcześniej padły w Białymstoku z jego ust. Kaczyński, razem z liderem listy PiS, Karolem Karskim, zwracał uwagę, że regiony Polski Wschodniej są poszkodowane, mają słabo rozwinięty przemysł i duże bezrobocie.

- Tu w Białymstoku, jak nigdzie indziej, mamy doświadczenie, ile kosztowało wydobywanie z zapaści po kilkunastoletnich rządach PiS-u i jego popleczników - mówił poseł Robert Tyszkiewicz. - Nie warto głosować, na tych, którzy nie mają zielonego pojęcia, co się tutaj dzieje - na spotkaniu PO nie zabrakło sugestii nie tylko, na kogo warto głosować, ale również kogo nie powinni wybierać wyborcy.

- Odbyłam 120 spotkań, 12 tysięcy osób uczestniczyło w tych spotkaniach - podsumowała swój rajd wyborczy kandydująca do PE Barbara Kudrycka. Jak relacjonowała, nawet w małych miejscowościach wiele osób podczas spotkań mówiło jej "my nie czujemy się prowincjonalnie, my czujemy się Europejczykami, wierzymy, że Unia Europejska pozwoli nam się rozwijać jeszcze szybciej niż dotychczas".

Kudrycka publicznie skierowała również kilka słów do swoich oponentów:
- Chciałam powiedzieć prezesowi Kaczyńskiemu, że prowincjonalizm to nie kwestia położenia w Polsce A czy w Polce B, ale prowincjonalizm to stan umysłu.

W piątek w centrum Białegostoku do głosowania na swoją kandydaturę zachęcał też Jacek Żalek z Polski Razem Jarosława Gowina, zaś happening przed urzędem wojewódzkim zapowiadał Adrian Łuckiewicz z Solidarnej Polski.

O zakończeniu kampanii PiS:
Ostatni dzień kampanii do europarlamentu. Jarosław Kaczyński odwiedził Białystok

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

1053 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39