Kukiz '15 przygotowuje się do wyborów samorządowych. Zaczyna od nietypowej inicjatywy

Fot: MN

Przedstawiciele Kukiz '15 zaczęli przygotowania do wyborów samorządowych

Komu miejsce na liście?

Projekt "Samorządy z Kukizem" to innowacyjny pomysł partii Kukiz '15, która w ten sposób chce zachęcić osoby niezwiązane na co dzień z żadną partią polityczną do kandydowania ze swoich list w najbliższych wyborach samorządowych.

- Kukiz '15 planuje, żeby te wybory były bardzo obywatelskie, oddolne z naszej strony. Chcemy zaprosić do współpracy wiele środowisk, ale też poszczególnych obywateli, tak aby mogli swobodnie korzystać z możliwości startu. W naszym klubie nie będzie centralnych decyzji odnośnie budowania listy, tylko powstała specjalna platforma, na której każdy będzie mógł się zarejestrować i wskazać miejsce, w którym chciałby startować – mówi poseł klubu Adam Andruszkiewicz.

Oczywiście kandydaci przechodzić będą pewną weryfikację, także po to, żeby na najważniejsze urzędy, jak choćby prezydent Białegostoku, startowały osoby z odpowiednimi kwalifikacjami. Weryfikację będą przeprowadzały specjalnie powołane w tym celu zespoły wojewódzkie, w których skład będą wchodzić lokalni parlamentarzyści, ale też liderzy różnych środowisk, z którymi ugrupowanie będzie współpracować. Mowa tu np. o Solidarności, ale także grupach studenckich, wolnościowych czy bardziej lokalnych, jak mniejszość białoruska na Podlasiu.

- Idea samorządności jest w swoich założeniach bardzo dobra, jeśli byśmy wrócili do ustawy z 1990 r. Chodzi o to, żeby oddać władzę w ręce obywatelom. Upartyjnienie samorządów nie było dobrą decyzją. Wielu młodych ludzi chce się zaangażować, startować z ugrupowania Kukiz '15. Od tego powinniśmy zacząć reformę - odpartyjnienie samorządów i oddanie władzy obywatelom, to jest to, co będziemy chcieli, jako Kukiz'15, realizować – mówi Wanda Jankowska, wiceprezes Stowarzyszenia w naszym województwie.

Pomysł na Białystok

Poseł Andruszkiewicz nie chciał jednoznacznie odpowiedzieć, czy będzie startować w wyborach samorządowych, ponieważ dobrze się czuje w pracy parlamentarnej i tam chciałby pozostać. Jednak powiedział także, że jeśli już miałby kandydować na jakieś stanowisko, to na prezydenta Białegostoku, ale wolałby, żeby znalazła się wśród chętnych osoba, która nadawałaby się na to stanowisko. Ma już jednak wizję tego, jakie działania powinny zostać w Białymstoku podjęte.

- Od września chcemy przeprowadzać spotkania z mieszkańcami, od których chcemy się dowiedzieć, jakie są największe potrzeby. A tak bardziej w sferze ogólnopolskiej, Białystok jest skorelowany ze wschodem i tu trochę zaniedbujemy ten temat, i powinniśmy dążyć do tego, żeby jak najszybciej zbudować dobre połączenie komunikacyjne z Białorusią. Poza tym trzeba postawić na rozwój miejsc pracy. Białystok jest dobrym miejscem do studiowania, ale brakuje nam potem miejsc pracy. Absolwenci muszą wyjeżdżać i o tym trzeba rozmawiać ze środowiskami biznesowymi - ocenia poseł Andruszkiewicz.

Kukiz'15 planuje wystawić swoich kandydatów na wszelkich możliwych szczeblach we wszystkich okręgach. Natomiast tam, gdzie nie udałoby się klubowi stworzyć własnych list, mają oni zamiar popierać różne ugrupowania. Naturalnie w wybory zaangażuje się stowarzyszenie Endecja, ale w koalicji nie ma Młodzieży Wszechpolskiej.