Białystok Online

Kultura i Rozrywka

Leszek Możdżer – muzyczny geniusz wystąpił w OiFP

2012.12.03 00:00
Leszek Możdżer – muzyczny geniusz wystąpił w OiFP
Fot: Michał Kardasz

Na czym polega fenomen Leszka Możdżera? Co sprawia, że każdy jego koncert to wielkie przeżycie i niekwestionowana przyjemność? Cząstkową odpowiedź na te pytania znają osoby, które choć raz usłyszały wybitnego pianistę na żywo.

Duża sala Opery i Filharmonii Podlaskiej wypełniona po brzegi. Na scenie fortepian i on, a słyszalna muzyka, zwłaszcza przy zamkniętych oczach, brzmi tak, jakby wykonywał ją zespół. Wyraźny rytm, linia melodyczna i improwizacja. Leszek Możdżer wirtuozem muzyki jest. Jego koncerty polegają na wielkiej improwizacji, gra wszystko z głowy w taki sposób, jaki w danym momencie czuje. Bez nut, ustalonej wcześniej kolejności. Klasyka – Chopin, Bach w jego wykonaniu są współczesnymi, porywającymi utworami. Zagranymi z niebywałą lekkością i przyjemnością. Leszek Możdżer eksperymentuje z muzyką. Z fortepianu wydobywa oryginalne dźwięki poprzez umieszczanie we wnętrzu instrumentu rzeczy takich jak łańcuch, szklanka

Na początek koncertu publiczność usłyszała utwór z ostatniej płyty Leszka Możdżera nagranej z Walterem Norrisem – "The Last Set". Przygotowany materiał zagrali wspólnie tylko raz. Plany pokrzyżowała śmierć amerykańskiego pianisty mieszkającego w Berlinie. Wykonanie utworu z tego albumu było muzycznym hołdem pianisty dla pianisty. Fani pianisty usłyszeli również jazzowe podane motywy z twórczości Krzysztofa Komedy takie jak "Cherry", kultowy motyw z filmu "Dziecko Rosemary" czy "Prawo i pięść". Zabrzmiały również kompozycje z płyty "The Time" nagranej z Larsem Daniellsonem i Zoharem Fresco tj. "Incognitor", "Suffering".

Publika zgromadzona w Operze i Filharmonii Podlaskiej była nienasycona. Leszek Możdżer dwukrotnie bisował. Na zakończenie zażartował: "Bardzo brzydko się państwo zachowują". Zapowiadając pożegnalny utwór zasugerował, by podczas słuchania wyobrazić sobie powrót do domu, rodziny, najważniejszych spraw. Po czym zagrał "Lot trzmiela". Patronowaliśmy wydarzeniu.

Magdalena Gorbacz

Magdalena Gorbacz

magda.g@bialystokonline.pl

Przeczytaj także
Popularne dzisiaj

Masz ciekawy temat?

Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?

Napisz do nas