Sport

Lowlanders Białystok zaczynają nowy sezon. Celem jest finał

2018.03.15 14:01

Już w najbliższą sobotę (17.03) Lowlanders Białystok rozegrają swój inauguracyjny mecz w nowo utworzonej Lidze Futbolu Amerykańskiego. Pierwszym rywalem Ludzi z Nizin będzie aktualny mistrz Polski - ekipa Panthers Wrocław.

Zmiany, zmiany, zmiany

Rozpoczynający się sezon futbolu amerykańskiego zapowiada się wyjątkowo. Najlepsze kluby w kraju zawiązały nową ligę, do której przyłączyły się wszystkie czołowe drużyny, a i w samej ekipie Lowlanders Białystok doszło do sporych zmian kadrowych.

- Sześciu reprezentantów Polski, którzy wystąpili z orzełkiem na piersi, jest w naszym zespole. Daniel Tarnawski wzmocnił linię defensywną, Marcin Kaim, Mateusz Dzioban i Bartek Sikora to trzecia linia obrony, Konrad Mariański gra jako skrzydłowy, a Bartosz Struss to potężny liniowy z Warszawy - wymienia wzmocnienia Lowlanders Białystok Piotr Morko, prezes zespołu.

Do pierwszego składu białostoczan dołączyło też kilku juniorów, którzy w poprzednim sezonie rozgrywek 11-osobowych doszli do półfinału. Trzech z nich - Mateusz Sikorski, Grzegorz Mantur oraz Noel Graf - być może zadebiutuje już w starciu przeciwko Panthers Wrocław.

Oprócz nowych twarzy pochodzenia polskiego, do klubu dołączyli też gracze zagraniczni.

- Pozyskaliśmy dwóch zawodników ze Stanów Zjednoczonych. Pierwszym jest Ryan Kasdorf. Jest to utytułowany zawodnik, który dwa lata grał we Włoszech. Jest to jeden z liderów, jeżeli chodzi o statystyki rozgrywających. W 2015 r. był najlepszym zawodnikiem Dywizji NAIA w Ameryce. Drugi gracz - Zachary Blair - to reprezentant USA na World Games z ubiegłego roku. Również występował we Włoszech. Znają się, więc proces ich aklimatyzacji przebiegł bardzo sprawnie i dość szybko mogli stać się znaczącymi postaciami w drużynie - kontynuuje wyliczanie wzmocnień Piotr Morko.

Finał i długofalowa współpraca z trenerem

Potężne zmiany kadrowe przed rozgrywkami sprawiają, że zespół stawia sobie bardzo ambitne cele.

- Na papierze jesteśmy silni. Wiemy, że liga wszystko zweryfikuje, ale celujemy minimum w finał. Co będzie dalej, to czas pokaże - kończy szef Lowlanders Białystok.

Dużym plusem projektu - nazywanego wewnątrz klubu jako Lowlanders 2.0 - jest fakt, że przedłużona została współpraca z trenerem - Johnem Harperem - dzięki czemu po raz pierwszy szkoleniowiec będzie pracował z zespołem przez okres całego roku kalendarzowego. Wcześniej trenerzy przyjeżdżali zazwyczaj tylko na pół roku. Harper podczas swojego pobytu ma za zadanie zbudować program sportowy dla sekcji juniorskiej i seniorskiej.

Inauguracyjny mecz sezonu z ekipą Panthers Wrocław rozegrany zostanie w sobotę. Pierwszy domowy pojedynek popularni Ludzie z Nizin stoczą tydzień później, kiedy to do stolicy Podlasia przyjedzie drużyna Seahawks Gdynia.