Kryminalne

W czasie kontroli pokazał dokumenty, z których wynikałoby, że prowadzi samochód wypożyczony w Niemczech. Jak się jednak okazało, mercedes był kradziony.

W piątek (23.09) patrol Straży Granicznej w Płaskiej zatrzymał do kontroli samochód marki Mercedes A 180 warty 140 tys. zł, którym podróżowało dwóch mężczyzn. W trakcie sprawdzania kierowca - obywatel Litwy - przedstawił dokumenty jednej z niemieckich wypożyczalni, jednak na umowie widniały dane innej osoby.

Wzbudziło to podejrzenia funkcjonariuszy, którzy postanowili sprawdzić pojazd pod względem legalności pochodzenia w dostępnych bazach danych. Dopiero dzięki ich działaniom właściciel wypożyczali zorientował się, że auto jest poza granicami Niemiec i powiadomił odpowiednie służby, które wpisały samochód do Systemu Informacyjnego Schengen jako utracone.

Kierowcę wraz z autem przekazano policji. Pasażer - obywatel Belgii - po przesłuchaniu w charakterze świadka mógł kontynuować podróż.

Zabrał bratu samochód. Następnie go porzucił i sam uciekł

Brawurowa ucieczka ulicami Białegostoku. 33-latek zatrzymany po policyjnym pościgu

Policja rozbiła gang złodziei aut. Grozi im do 10 lat więzienia

Jest komunikat Jagiellonii ws. meczu z Górnikiem Zabrze

Nocny pożar w Korycinach. Ogień strawił cały budynek

23. kawiarnia białostockiej franczyzy. Marka idzie jak burza