Drogówka

29-letnia zginęła w wypadku na drodze Białystok - Łapy. Z niewiadomych przyczyn auto zjechało do rowu.

Do zdarzenia doszło 14 lutego rano w miejscowości Turośń Dolna. Samochód, którym kierowała 29-letnia kobieta, zjechał do rowu i uderzył w drzewo.

Szybko podjęto reanimację kierującej autem, ale nie udało się jej uratować. W akcji uwalniania kobiety z samochodu uczestniczyli strażacy.

Zabrał bratu samochód. Następnie go porzucił i sam uciekł

Dobry zwyczaj - nie pożyczaj. Zaufanie kosztowało go 80 tys. zł

Policja rozbiła gang złodziei aut. Grozi im do 10 lat więzienia

Dodatkowa godzina snu, ale krótsze dni. Kiedy przestawiamy zegarki?

Takiego miejsca w Białymstoku jeszcze nie było. Otwarcie już w sobotę

Lider jedzie na teren wicelidera. Jagiellonia zagra w Zabrzu z Górnikiem