POLECAMY
Na szybie zaparkowanego samochodu napis POMOCY, w tle głos mężczyzny wołającego o pomoc. To nietypowe zgłoszenie we wtorek (4.01) otrzymali policjanci z białostockiej patrolówki. Mundurowi pomogli 39-latkowi, który zatrzasnął się w swoim samochodzie.
Policjanci interweniowali w związku z nietypowym zgłoszeniem na osiedlu Antoniuk. Na numer alarmowy zadzwoniła kobieta mówiąc, że w zaparkowanym fordzie prawdopodobnie zatrzasnął się mężczyzna. Dodała, że na szybie widać napis POMOCY, a w tle słychać wołanie o nią. Zgłaszająca bała się podejść do samochodu, więc postanowiła wezwać policjantów. Z pomocą przyszli mundurowi. Interweniujący policjanci zdołali uchylić na tyle drzwi samochodu, aby kierowca mógł podać im kluczyk. Chwilę później wydostali uwięzionego w aucie 39-latka. Podczas rozmowy z mężczyzną okazało się, że w samochodzie rozładował się akumulator i nie mógł on dostać się do środka, by wymienić na nowy. Jedyny sposób, jaki wymyślił, to wejść przez bagażnik zamykany na kluczyk. Kiedy wszedł do samochodu klapa bagażnika opadła i zatrzasnęła się. Uwięziony w samochodzie mężczyzna wezwał na pomoc swojego kolegę, jednak zaalarmowani przez wystraszoną kobietę policjanci, przyjechali na miejsce pierwsi.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
Sport 15:24
Aktualności 14:50
Kultura i Rozrywka 14:30
Kulinaria 13:40
Praca 13:00
Aktualności 12:48
Kultura i Rozrywka 11:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji