Aktualności

Białostoccy policjanci zatrzymali 17 i 19-latka podejrzanych o sześć rozbojów, do których doszło na terenie miasta. Młodzi mężczyźni atakowali swoje ofiary, bili i zabierali telefony oraz pieniądze.

Do rozbojów doszło na przełomie trzech ostatnich miesięcy na terenie Białegostoku. Sposób działania sprawców we wszystkich sześciu przypadkach był zawsze podobny. Najpierw napastnicy pod różnym pretekstem zaczepiali swoje ofiary, potem atakowali, bijąc i kopiąc je po całym ciele. Następnie, często przeszukując kieszenie napadniętych osób, zabierali telefony oraz pieniądze i uciekali. Łączne starty oszacowane przez pokrzywdzonych to ponad 2 tysiące złotych.

Białostoccy policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. Udało się ich zatrzymać w minioną środę (2.10). 17 i 19-latek przyznali się do zarzucanych im czynów. W piątek (4.10) zostali doprowadzeni do prokuratury, a sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Mężczyznom grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.

Rasistowski atak i rozbój z wiatrówką. Jest wyrok

Napadli go i wywieźli do lasu. Grozi im 10 lat pozbawienia wolności

33-latek zatrzymany za rozbój w centrum Białegostoku. Zaatakował kobietę w mieszkaniu

Na Rynku Kościuszki pojawią się nietypowe ławki. Miasto szuka wykonawcy

Seniorki zaginęły podczas spacerów. Policja uratowała im życie

Zuchwałe przestępstwa rolnicze. Sąd nie złagodził kar oskarżonym