Kryminalne

Białostoccy policjanci zlikwidowali kolejną nielegalną uprawę konopi w naszym mieście.

W środę (6.04) policjanci z wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową komendy miejskiej policji w Białymstoku zlikwidowali nielegalną uprawę konopi w naszym mieście. Uprawą narkotyków zajmował się 31-letni mężczyzna, który już został zatrzymany.

Mundurowi od jakiegoś czasu próbowali ustalić, kto zajmuje się tym nielegalnym procederem. W mieszkaniu zatrzymanego oraz pomieszczeniach gospodarczych do niego należących znaleziono trzy specjalne namioty ze sprzętem służącym do uprawy narkotyku. Znajdowało się w nich łącznie 29 roślin konopi w różnej fazie wzrostu.

Funkcjonariusze policji zabezpieczyli również 100 gramów marihuany, która umieszczona była w słoikach i schowana w szafkach w różnych częściach mieszkania. 31-letni mężczyzna trafił do aresztu. W czwartek (7.04) usłyszy zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.

Nowy pies w białostockiej policji. Wiga zajmie się tropieniem narkotyków

Drastyczne zaniedbania w hodowli psów. Prokuratura stawia zarzuty

Hodowla grozy pod Białymstokiem. Prokuratura umarza sprawę

Tragiczny finał poszukiwań. Znaleziono ciało zaginionego mężczyzny

Podlascy przedsiębiorcy tracą miliardy. Konferderacja ma apel

Minęło 30 lat od jej debiutanckiego albumu. W Białymstoku wystąpi Kasia Kowalska