POLECAMY
Na białostockim cmentarzu farnym odnowiona kaplica pw. Chrystusa Zbawiciela znów rozbrzmiała modlitwą. Abp Józef Guzdek poświęcił odrestaurowaną świątynię, która po latach prac konserwatorskich odzyskała dawny blask. Od tej pory w kaplicy odbywać się będą liturgie pogrzebowe i niedzielne Msze święte o godz. 15.00.
Miejsce modlitwy i nadziei Podczas uroczystości metropolita białostocki mówił o nadziei życia wiecznego i sensie ziemskiej wędrówki. – „Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie?” – przypomniał słowa z Ewangelii, zachęcając wiernych do refleksji nad przemijaniem i wiarą w zmartwychwstanie. Jak podkreślił, cmentarz i kaplica cmentarna są miejscami, które uczą pokory wobec śmierci, a jednocześnie przypominają, że „życie nasze się nie kończy, ale się zmienia”. Arcybiskup zwrócił uwagę, że podczas liturgii pogrzebowych człowiek staje wobec tajemnicy śmierci, ale też doświadcza nadziei płynącej z wiary. Cytując słowa Pisma Świętego – „dusze sprawiedliwych są w ręku Boga” – dodał, że kaplica Chrystusa Zbawiciela ma być miejscem modlitwy za zmarłych, odprawianą w godnych warunkach. Kaplica z historią Świątynia wzniesiona w latach 1887–1890 przez wiele lat pełniła funkcję kościoła parafialnego. Dziś, po kompleksowym remoncie, ponownie zachwyca swoim pięknem. Wnętrze zyskało nowy kamienny ołtarz i ambonę, odnowiony chór, nastawę ołtarzową z cennym obrazem Chrystusa Ukrzyżowanego oraz figurami Matki Bożej i św. Jana Apostoła. Pojawiła się także nowa posadzka, ławki, oświetlenie i nagłośnienie. Do kaplicy prowadzi teraz granitowa alejka z eleganckim oświetleniem. – Niech czas spędzony w tej kaplicy umacnia naszą wiarę w zmartwychwstanie i życie wieczne – zakończył abp Guzdek, cytując św. Jana od Krzyża: "Gdy umrę, nie płaczcie, miłość obejmie mnie spokojnie". Wdzięczność i wspólne dzieło W imieniu parafii słowa podziękowania skierował ks. prał. Jarosław Grzegorczyk, proboszcz archikatedry. – Słowo, które dziś wyrywa się z głębi serca, to wdzięczność. Na to wszystko Bogu niech będą dzięki za błogosławieństwo i prowadzenie nas w realizacji tego dzieła – mówił, dziękując projektantom, konserwatorom, wykonawcom oraz ofiarodawcom, w tym anonimowemu darczyńcy, dzięki któremu prace mogły się rozpocząć. Duchowny podkreślił, że mimo trudności przy remoncie towarzyszyło im Boże prowadzenie i przekonanie, że „trzeba Bogu zaufać, a On zrobi resztę”. Świątynia, która będzie służyć pokoleniom Zwieńczeniem uroczystości była pierwsza Msza św. odprawiona w poświęconej kaplicy. Wierni podkreślali, że miejsce to nabrało nowego znaczenia – nie tylko jako zabytek, ale przede wszystkim jako przestrzeń modlitwy, refleksji i wiary w życie wieczne. – My przeminiemy, ale to miejsce będzie służyć ludziom i wielbić Boga – powiedział ks. Grzegorczyk.
MZ
24@bialystokonline.pl
Aktualności 15:00
Biznes 14:18
Sport 14:10
Kultura i Rozrywka 14:00
Sport 13:18
Turystyka 13:03
Aktualności 12:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji