POLECAMY
Grudzień to zwyczajowo miesiąc, w którym rada miasta decyduje o kształcie budżetu na następny rok. W poniedziałek (11.12) na sesji dojdzie do pierwszego czytania projektu, ale można się spodziewać, że radni zgłoszą do niego kilkadziesiąt poprawek.
W połowie listopada prezydent przedstawił projekt budżetu miasta na 2018 rok. Zarówno wydatki, jaki przychody przekroczą 2 mld zł. To pierwsza taka sytuacja w historii miasta. Planowany jest także spory deficyt w wysokości 258 mln zł. Cały plan finansowy zostanie przedstawiony na najbliższej radzie miasta. Będzie to tzw. pierwsze czytanie, a także okazja do tego, żeby radni zgłosili swoje poprawki. Tych, od kiedy większość w radzie ma Prawo i Sprawiedliwość, rok rocznie jest sporo, zapewne i tym razem będzie podobnie. W ciągu ostatniego miesiąca, każda z komisji analizowała budżet pod kątem podległych jej zadań. Komisja finansów zaopiniowała projekt budżetu negatywnie i zadała prezydentowi 27 pytań. M.in. o ilość urzędników zatrudnionych w urzędzie czy poszczególne inwestycje. Można się więc spodziewać szerokiej dyskusji podczas poniedziałkowej sesji. Rada miasta ma czas na uchwalenie budżetu do końca stycznia i chociaż na grudzień zaplanowane są aż dwie sesje (11 i 18.12) poświęcone temu zagadnieniu, to niewykluczone, że podobnie, jak w poprzednim roku decyzję uda się podjąć dopiero po sylwestrze.
Mateusz Nowowiejski
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl
Aktualności 17:10
Sport 16:45
Aktualności 14:40
Kultura i Rozrywka 14:20
Ciekawostki 14:00
Kryminalne 12:20
Zdrowie 11:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji