Drogówka

33-letnia kobieta kierująca samochodem osobowym i 46-letni kierowca ciągnika rolniczego odpowiedzą za prowadzenie pojazdów pod wpływem alkoholu.

Białostoccy policjanci zatrzymali w poniedziałek (2.10) dwóch nietrzeźwych kierujących.

Do pierwszego z zatrzymań doszło rano na ul. Ciołkowskiego. Po godz. 10.00 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku otrzymał zgłoszenie o kolizji, którą prawdopodobnie spowodował nietrzeźwy kierujący.

Na miejsce interwencji wysłano mundurowych z oddziału prewencji. Od jednego z kierowców, 33-letniej kobiety, wyczuli oni silny zapach alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że sprawczyni kolizji miała prawie 2,4 promila w organizmie.

Z kolei po godz. 16.00 w Turośni Dolnej funkcjonariusze z Łap zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę ciągnika rolniczego. Okazało się, że 46-latek miał prawie 1,8 promila alkoholu w organizmie.

Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy będą odpowiadać przed sądem. Grozi im kara do 2 lat więzienia.

Niebezpieczna jazda w Białymstoku. Kierowca miał ponad 3 promile

4 km pościgu przez pola. Motorowerzysta miał 2 promile [WIDEO]

Jechał szlaczkiem. "Wydmuchał" ponad 3 promile

Deklasacja! Jagiellonia rozbiła Arkę i wskoczyła na fotel lidera!

Magiczny świat zwierząt. Wkrótce rusza plenerowa wystawa świetlna w Wasilkowie

Skolim otwiera stacje paliw. Pierwsza będzie w... Podlaskiem