POLECAMY
Funkcjonariusze z Kolna ujęli 32-letniego mężczyznę podejrzanego o podpalenie domu, w którym mieszkał, w gminie Stawiski. Pożar całkowicie objął budynek mieszkalny, niszcząc wszystkie pomieszczenia, a wstępne straty oszacowano na ponad 200 tys. zł.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Kolnie zatrzymali 32-letniego mieszkańca powiatu kolneńskiego, podejrzanego o podpalenie budynku mieszkalnego, w którym mieszkał razem ze swoim ojcem. Pożar wybuchł w nocy w jednym z domów na terenie gminy Stawiski, wywołując dramatyczne skutki – wstępne straty oszacowano na ponad 200 tysięcy złotych. Na miejscu zdarzenia pracowali funkcjonariusze kryminalni, którzy szybko ustalili, że podejrzenie powinno paść na syna właściciela domu. Mężczyzna, kiedy zobaczył policjantów, próbował uciekać i schronił się w pobliskim budynku gospodarczym. Udało mu się przebiec zaledwie kilkadziesiąt metrów, zanim został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Podczas zatrzymania policjanci przeprowadzili badanie stanu trzeźwości, które wykazało, że mężczyzna miał niemal 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zabezpieczono teren pożaru, a także rozpoczęto oględziny budynku. Funkcjonariusze podkreślają, że spaleniu uległy wszystkie pomieszczenia mieszkalne, w tym pokoje, kuchnia i przedpokój. Podejrzany usłyszał zarzut zniszczenia mienia znacznej wartości. Zgodnie z polskim kodeksem karnym grozi mu kara pozbawienia wolności do 10 lat. Decyzją sądu mieszkaniec powiatu kolneńskiego został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące, a policja kontynuuje dalsze czynności pod nadzorem prokuratury.
MW
24@bialystokonline.pl
Aktualności 12:00
Praca 11:00
Kryminalne 10:10
Sport 09:21
Kultura i Rozrywka 08:10
Zdrowie 08:10
Biznes 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji