Aktualności

W ubiegłym tygodniu zatrzymano obywateli Polski podejrzewanych o spalenie samochodu, należącego do funkcjonariusza straży granicznej. Sprawcom grozi kara do pięciu lat więzienia - poinformowali we wtorek (12.07) pogranicznicy.

Zatrzymani mężczyźni należeli do zorganizowanej grupy przestępczej, działającej w rejonie pogranicza. Postępowanie w ich sprawie prowadził podlaski oddział pograniczników.

- Działania funkcjonariuszy straży granicznej wielokrotnie doprowadziły do ujawnienia przemytu organizowanego przez tę grupę. Łączna wartość zajętego towaru wyniosła ponad 1,7 mln zł - podała Anna Wójcik, rzeczniczka prasowa Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej.

W ubiegłym roku w Sejnach, w nocy z 22 na 23 sierpnia, członkowie grupy podpalili samochód, należący do funkcjonariusza uczestniczącego w jednym z zatrzymań. W wyniku prowadzonego śledztwa ustalono sprawców podpalenia. Osoby te zostały zatrzymane i doprowadzone do prokuratury, gdzie usłyszały zarzuty obejmujące nie tylko za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, ale i spalenie auta.

W 2010 r. straż graniczna zatrzymała 154 osoby, którym przedstawiono zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. W pierwszej połowie bieżącego roku zarzuty te usłyszało już prawie 100 osób.

Straż Graniczna wzmacnia szeregi. Podlaski oddział ma nowych funkcjonariuszy

Zatrzymania na granicy polsko-litewskiej. Straż Graniczna nie daje szans oszustom

Intensywny weekend na granicy. Co się wydarzyło?

Adrian Siemieniec po meczu z Rakowem: Trudno nie rozumieć frustracji kibiców

Już można jechać! W Podlaskiem udostępniono 40 km nowych dróg

Kwesta zakończona sukcesem. Tyle zebrano na cmenatrzu Farnym