Aktualności

Ponad 140 km/h poza terenem zabudowanym - taką prędkość rozwinął oznakowany policyjny radiowóz jadący jedną spod kolneńskich dróg. Auto nie miało włączonych sygnałów świetlnych i dźwiękowych.

Cały wyczyn kierowcy policyjnego auta został nagrany. Dwóch mężczyzn próbowało dogonić radiowóz. Udało im się, jednak dopiero przy prędkości ponad 140 km/h. Film szybko trafił na jeden z popularnych portali internetowych i zyskał sympatię użytkowników. Obejrzało go już ponad 70 tys. osób. Wśród oglądających znaleźli się także policjanci z kolneńskiej komendy policji, do której należy nagrany radiowóz. Kierowca samochodu, a był nim cywilny pracownik komendy, który wracał z badań technicznych auta, został już ukarany mandatem. Mężczyzna musi zapłacić 200 zł, a jego konto powiększyło się o 6 punktów karnych.

To jednak nie koniec sprawy. Policja zainteresowała się także wyczynami nagrywających, którzy próbując dogonić radiowóz, przekraczają dozwoloną prędkość. Uwagę mundurowych zwróciły również wulgaryzmy, które padają na filmie.

- Chcemy być obiektywni, stąd skierowaliśmy sprawę do sądu - mówi st. asp. Joanna Makarewicz z Komendy Powiatowej Policji w Kolnie - Autorzy filmu przyznali się do winy i chcą dobrowolnie poddać się karze.

Kierowca zaproponował 400-złotowy mandat i 10 punktów karnych, z kolei filmujący 300-złotowy mandat. Wysokość kary wynika z faktu, że mężczyźni aby dogonić radiowóz, znacznie przekroczyli prędkość.

Uwaga, film zawiera wulgarne słownictwo.

Zderzył się z nieoznakowanym radiowozem. Funkcjonariusz trafił do szpitala

Dzikie zwierzęta na drodze. Policja odnotowała ponad 900 kolizji

Łapanka na "dziewiętnastce". Kierowca porsche stracił prawo jazdy

Ma 16 lat i tytuł rallycrossowego mistrza Polski. Jan "Jaahuu" zadziwia [WYWIAD]

Wszystkich Świętych. Zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach

Puchar Polski. Jaga gra dalej, I-ligowiec pokonany