POLECAMY
Wczoraj studenci, pracownicy administracyjni i naukowi rozpoczęli kolejny rok akademicki. Z tej okazji odbyła się konferencja Polski 2050 mająca na celu przedstawienia postulatów Trzeciej Drogi dla studentów i pracowników sektora akademickiego. Wśród wysuwanych postulatów pojawiło się m.in. zwiększenie dochodów z PKB na szkolnictwo wyższe, mniej polityki na studiach oraz propozycja dla studentów z mniejszych miejscowości.
Maciej Żywno, kandydat opozycji do Senatu w ramach paktu senackiego, rozpoczął od podkreślenia wyjątkowego dnia, jakim jest początek roku akademickiego. Zachęcił studentki i studentów do wzięcia udziału w wyborach, podkreślił także, że nie mniej istotny jest udział w nich kadry naukowej. Sam od wielu lat wykłada na uczelni. Monika Drozdowska kandyduje z podlaskiej listy Trzeciej Drogi do Sejmu. Studentka, a zarazem jedna z najmłodszych osób startujących do Sejmu przedstawiła jedną ze sztandarowych propozycji Trzeciej Drogi dla studentów, czyli program "Akademik za 1 zł". Ta propozycja ma zapewnić realną możliwość studiowania każdej osobie z mniejszej miejscowości lub terenów wiejskich, bez względu na pochodzenie, lokalizację domu rodzinnego czy status finansowy. Według Drozdowskiej te czynniki nie powinny decydować o dostępności wyższego wykształcenia. - Zaznaczam, że propozycja ta nie ma charakteru rozdawnictwa, nie jest „socjalem”, lecz stanowi inwestycję w równe szanse i wykształcenie Polaków - powiedziała Drozdowska, podkreślając także, jak ważne jest finansowanie badań naukowych bez nadzoru politycznego, a jedynie w oparciu o kryteria merytoryczne. Z kolei Łukasz Kierznowski, ekspert z instytutu Strategie 2050, przedstawił problem niedofinansowania sektora akademickiego i głębokiego kryzysu, w jakim obecnie się on znajduje: - Przedstawiamy postulat zwiększenia finansowania sektora akademickiego do 2% PKB a docelowo – 2,5% PKB w 2030 roku wobec dzisiejszych nakładów nieco ponad 1% PKB. Wpłynie to na wiele aspektów funkcjonowania sektora akademickiego – od skokowego wzrostu płac wszystkich pracowników uczelni aż po większe środki na badania naukowe realizowane w ramach grantów Narodowego Centrum Nauki - powiedział Kierznowski. Polityk dodał, że z pewnością przełoży się to pozytywnie na płace: - Uniwersytet w Białymstoku ma wiele miejsc doktorskich, ale na takich warunkach jak proponuje państwo, wielu naukowców odchodzi z uczelni do sektora prywatnego, gdzie warunki są zdecydowanie bardziej atrakcyjne - podkreśla. Kierznowski dodał, że profesor uczelniany powinien zarabiać 3-krotność minimalnego wynagrodzenia krajowego. Podwyżki należą się także pozostałym pracownikom naukowym, ale i administracyjnym. Ci ostatni są wyłączeni z siatki płac dla pracowników naukowych. - Musi być także większa dostępność badań naukowych. Finansuje się tylko 10 proc. ze zgłaszanych projektów - tak dalej być nie może. Niech Polska nauka odbije się od chronicznego dofinansowania i zacznie być kołem zamachowym polskiej gospodarki i rozwoju społecznego. Dogońmy wreszcie zachód! - zakończył.
Kamil Pietraszko
24@bialystokonline.pl
Sport 2025.11.02 19:53
Sport 2025.11.02 09:36
Sport 2025.11.02 08:46
Sport 2025.11.01 15:32
Aktualności 2025.10.31 17:00
Praca 2025.10.31 15:00
Kryminalne 2025.10.31 14:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji