POLECAMY
Prokuratura okręgowa postawiła zarzuty dyżurnemu Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. 42-letni policjant miał przekazywać firmie holowniczej informacje o wypadach i kolizjach na terenie miasta.
Jak ustalili śledczy policjant przez co najmniej dwa miesiące informował właściciela firmy holowniczej o zdarzeniach w Białymstoku. Zasada była prosta. Kiedy dochodziło do wypadku lub kolizji - uczestnicy wzywali policję. 42-latek mając informację o zdarzeniu przekazywał ją właścicielowi firmy holowniczej. Dzięki temu laweciarz szybko był na miejscu wypadku i zarabiał na holowaniu zepsutych aut. Funkcjonariusze z Biura Spraw Wewnętrznych zatrzymali policjanta, który miał przekazywać informacje. Mężczyzna przez dwa lata był dyżurnym w Komendzie Miejskiej Policji w Białymstoku. - Policjant usłyszał zarzut przyjmowania korzyści majątkowych, za do 12 lat pozbawienia wolności. - mówi Tadeusz Marek, szef Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. Prokuratur chciał też, aby mężczyzna został tymczasowo aresztowany, jednak sąd nie przychylił się do wniosku. Zarzut udzielenia korzyści majątkowej usłyszał również 43-letni przedsiębiorca zajmujący się holowaniem pojazdów. Obaj mężczyźni zostali przesłuchani, a sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy o charakterze wolnościowym. Mężczyźni musieli zapłacić 10 i 20 tys. zł. Zatrzymany policjant został już zawieszony w czynnościach służbowych.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Aktualności 14:30
Praca 14:00
Kultura i Rozrywka 13:30
Sport 13:00
Sport 12:40
Sport 12:30
Aktualności 12:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji