Aktualności

Przy Zakładzie Utylizacji Odpadów Komunalnych pojawiły się ule, w których zamieszkało 16 pszczelich rodzin.

Dzięki inicjatywie pana Emiliana, reprezentującego miejską spółkę "Lech", przy Zakładzie Utylizacji Odpadów Komunalnych przy ul. Andersa w Białymstoku pojawiły się ule, które stały się domem dla 16 pszczelich rodzin podgatunku krainka. Pszczoły mogą cieszyć się teraz dogodnym miejscem do życia i produkowania miodu.

Ta inicjatywa jest kolejnym krokiem w rozwoju "miasta pszczół" w Białymstoku. Już od 4 lat miasto może się szczycić m.in. pasieką miejską, znajdującą się na skrzyżowaniu ulic Branickiego i Miłosza. Dzięki zaangażowaniu lokalnych społeczności, takich jak pan Emilian, Białystok staje się przyjaznym miejscem dla pszczół, które odgrywają kluczową rolę w zapylaniu roślin i utrzymaniu ekosystemu w równowadze.

Pan Emilian zyskał zasłużoną uwagę za swoje "zielone" inicjatywy, które przynoszą korzyści dla środowiska naturalnego oraz lokalnej społeczności. Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku, wyraził swoje wsparcie i niecierpliwość w oczekiwaniu na kolejne pomysły pana Emiliana.

Inicjatywa związana z ulepszeniem dla pszczół stanowi jednocześnie wzór dla innych firm i społeczności, zachęcając do angażowania się w ekologiczne projekty i działania na rzecz ochrony przyrody. Wspólny wysiłek w budowaniu zielonej przyszłości może przyczynić się do tworzenia bardziej zrównoważonych i harmonijnych miast, w których ludzie i natura mogą współistnieć w harmonii.

Białostockie pszczoły produkują coraz więcej miodu. Rozpoczęło się miejskie miodobranie

2 lata inwestycji i 98 proc. szczelności. Tak zmieniła się granica z Białorusią

Jesienny weekend w Białymstoku. Zobacz przegląd wydarzeń

Wojciech Pertkiewicz wraca na stare śmieci. Teraz będzie rywalem