POLECAMY
Z niecodzienną sprawą mieli do czynienia policjanci z Bielska Podlaskiego.
Do bielskiej komendy policji przyjechał 60-latek, który chciał "poskarżyć się” na rodziców. Choc już sam powód wizity był nietypowy, to nie było to wszystko. W trakcie rozmowy dyżurny nabrał podejrzeń, że mieszkaniec gminy Orla może być pod wpływem alkoholu. Mundurowy zapytał mężczyznę, czy spożywał alkohol i w jaki sposób przyjechał na przesłuchanie. 60-latek przyznał się, że jeszcze tego dnia pił alkohol, a później sam przyjechał samochodem. Mężczyzna powiedział mundurowym, że codzienne picie alkoholu pozwala mu "nieeskalować konfliktu między nim a rodzicami". Badanie stanu trzeźwości wykazało, że mężczyzna miał blisko 0,7 promila alkoholu w organizmie. 60-latek stracił prawo jazdy. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Kryminalne 17:40
Kultura i Rozrywka 16:30
Aktualności 15:20
Sport 14:17
Zdrowie 14:06
Kultura i Rozrywka 13:54
Aktualności 13:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji